
Chodzi o projekt uchwały w sprawie zasad sprzedaży mieszkań komunalnych. Zgodnie z obowiązującym do dziś prawem, mieszkańcy mogli wykupić mieszkanie za 1 procent wartości, ale dotyczyło to tylko mieszkań, wybudowanych do końca 1998 roku. Mieszkańcy nowszych lokali nie mogli skorzystać z tak dużej ulgi. Radni zmienili ten zapis i zezwoli na sprzedaż za 1 procent wartości mieszkań wybudowanych do końca 2001 roku.
Za głosowali głównie radni PO, PiS-u i SLD.
Propozycja ta nie podoba się prezydentowi Marcinowi Zawile.
– Efekt jest taki, że atrakcyjne mieszkania na Zabobrzu, przy ul. Zielonej będą mogły zostać sprzedane za 1 procent wartości – mówi. – Majątek ten szacujemy na jakieś 15 milionów złotych. Nie twierdzę, że tych mieszkań nie można sprzedawać, ale na pewno nie na takich samych zasadach, jak mieszkań znajdujących się w starej substancji, bo różnica ich wartości jest znaczna. Rozumiem, że było to spowodowane presją mieszkańców, głównie z części Zabobrza. Radnym zabrakło asertywności. Jeżeli mamy problemy ze ściągnięciem młodych ludzi do miasta, musimy wykwaterowywać ludzi ze starej substancji, jest problem z dofinansowaniem oświaty, związany z niżem demograficznym, to taka gwałtowna decyzja jest bardzo niekorzystna.
– Przesuwamy okres sprzedaży mieszkań raptem o dwa lata – tłumaczy przewodniczący rady Leszek Wrotniewski. – Wszystkie mieszkania wybudowane po 2001 roku nie podlegają zapisom tej uchwały. Temat nie jest nowy, spotykamy się z ludźmi już 3 lata. Na wcześniejsze propozycje zmian otrzymywaliśmy od prezydenta zdawkowe informacje i próby odłożenia tematu, nie było merytorycznych odpowiedzi. Jest to więc z naszej strony próba załatwienia nabrzmiałego problemu w mieście.
– Jest niebezpieczeństwo, że jeżeli wojewoda uchyliłby uchwałę w całości, włącznie z tą obowiązującą, to mielibyśmy gigantyczny problem, bo musielibyśmy całkowicie wstrzymać sprzedaż mieszkań – mówi M. Zawiła. – Dlatego moja prośba, w porozumieniu z częścią rady, była taka, żeby najpierw projekt uchwały przesłać nadzorowi prawnemu wojewody i skonsultować, czy nie budzi ona wątpliwości. Rada jednak zdecydowała się nad tym procedować.
– Jeżeli wojewoda cokolwiek uchyli, to dzisiejszą uchwałę, a stara pozostanie w mocy. Nie ma więc ryzyka wstrzymania procedury sprzedaży mieszkań – odpowiada L. Wrotniewski.
Na sesji była grupa mieszkańców, zainteresowanych wprowadzeniem tych zmian. Nie ukrywali oni zadowolenia z podjętych decyzji. W mieście słychać też odmienne głosy. – Spłacałam swoje mieszkanie kilkanaście lat, bo było nowe. Musiałam wziąć na to kredyt. A teraz ktoś takie samo mieszkanie kupi za 2 tysiące złotych. Gdzie tu sprawiedliwość – spytała jedna z mieszkanek.
L. Wrotniewski i M. Zawiła są zgodni w jednym: koniec końców to i tak prezydent decyduje, które mieszkania przeznaczyć do sprzedaży.
Komentarze (34)
a jeśli kupił ktoś za większe niż 1 procent to może iść do danej firmy ubiegać się o zwrot kwoty
Chyba po raz pierwszy w życiu zgadzam się z Zawiłą. Uwłaszczenie mieszkań komunalnych to świetna sprawa - ludzie o swoja własność dbają, a o komunalną nie. Te nasze obleśne i ohydne kamienice w centrum miasta (wstyd znajomych z zagranicy oprowadzać) wreszcie zaczną być powoli remontowane przez wspólnoty. Ale żeby takie ładne i w miarę nowe mieszkania z 2001 roku sprzedawać za 1% ceny? To jest po prostu kpina, żenada i wielka niesprawiedliwość. Jedni zap... latami, żeby takie mieszkania wykupić, a inni sobie kupią za bezcen. Kolejny raz okazuje się, że sprawiedliwość istnieje tylko w słowniku. Partia PIS zapomniała o literce 'S', PO zapomniało o 'O', a SLD zapomniało o 'D'.
Ludzie o swoją własność dbają, jak na nią zapracują i za nią zapłacą. Jak dostaną za darmo, to nie będą szanować.
To ciągłe "gmeranie" w ustawie o wykupie mieszkań rodzi uzasadnioną frustrację lokatorów, jak najbardziej uzasadnioną. Ktoś, kto wcześniej wykupił mieszkanie(wyższy standard - gotowe bez remontu do zamieszkania) za więcej niż 1%, teraz mógłby je kupić za ten właśnie 1%? Mieszkania komunalne w starych w ogóle nie remontowanych kamienicach (których Administracja najchętniej by się pozbyła), gdzie chwieje się podłoga, pękają ściany,rozlatują się piece a elewacja pamięta czasy przedwojenne, po wykupie zmuszają właścicieli do wieloletnich zadłużeń z racji wziętych na remont pożyczek. Właśnie ci lokatorzy płacili przez lata horrendalnie wysoki czynsz i nadal będą spłacać wieloletnie pożyczki. Gdzie tu jest sprawiedliwość? Takie właśnie mieszkania powinny być sprzedawane nie za 1%, ale wręcz z dopłatą!
Jasne 1%,teraz ktoś wyskoczył powyżej,że maja mu dopłacać :) Nie poprzewracało się w główkach ? Ja od osiągnięcia samodzielności zmieniałem nieruchomości czterokrotnie,każdorazowo musiałem za nie płacić własnymi pieniędzmi,raz spłacałem kredyt we frankach. Dziś na szczeście mam za sobą przygody ze wspólnotami w wielorodzinnych budynkach,a tam utrapieniem byli posiadacze ziemscy za 1%,któym wydawało się,że za 1,5 tys zł wykupili również kawałek osiedla ,ulicy i miejsce parkingowe pod cinquecento czy inne tico ,że o prawie do ustawiania innych do pionu nie wspomnę.Rolą miasta jest dbać o budynki i zbierąc czynsze wystarczające na utrzymanie ich w przyzwoitym stanie.Jesli ktoś ma wolne 200 tys-proszę bardzo,notariusz etc.
Przedwyborczy gnój. Zafundował nam to papajowiec , mieszkaniec Dziwiszowa do spółki z Kubickim i innymi. Prezent na koszt miasta, czyli zapłacą jak zwykle wszyscy mieszkańcy. Jedni oszczędzają całe życie, zbierają z trudem pieniądze na własne mieszkanie, inni bez szczególnych starań dostali mieszkania za prawie darmo. Żadnej odpowiedzialności PO i PiS za miasto i jego potrzeby. Liczą się tylko wybory! Mam nadzieję, że ci obdarowani kosztem jeleniogórskiej społeczności przez nieodpowiedzialnych radnych nie zagłosują ani na PO ani na PiS
Proponuję pierw zapoznać się z całością procedowania (a najlepiej od 2013go roku). W określonych przypadkach mieszkanie za 1% (60m2 Realnie może kosztować ponad 40 000 zł . Czyli 100% mieszkania wyniesie 4 000 000 zł. Jeżeli do tego dodacie że 90% mieszkańców prawnie została przeniesiona na zasadzie lokali zamiennych (budowa obwodnicy, Bankowa) , gdzie zmuszono ich do opuszczenie poprzednich mieszkań (zabrano możliwość wykupu tamtych mieszkań takze, bo cześć budynków nadal stoi). To można uznać że wielu już dawno spłaciło w 100% mieszkanie. Możecie komentować Państwo nie znając realiów, ale decyzja Radnych (trzeba tylko wysłuchać) jest jak najbardziej prawidłowa i wyraża to stosunek głosów 14:1. :)
bzdura, inni musieli wyskoczyc z ceny rynkowej - 60m2 realnie w jeleniej kosztuje ok. 200 tysi, obnizajac wartosc o stan nieruchomosci to pewnie ok. 150 tysi, wiec nawet te 40 tysi to nic w porownaniu z tymi co musieli zaplacic ceny rynkowe, to nie jest sprzedaz w trybie przetargu zeby moc powiedziec ze to uczciwe. A juz mieszkania budowane po 2000 roku to juz jednak wyzszy standard niz te z lat 60 czy 70
bzdury piszesz. było robić aferę zaraz po wywłaszczeniu, a nie obudził się po 15 latach. Po drugie - tamte mieszkanie nie były ich własnością ! Zatem jakim prawem w tym przypadku miałoby być inaczej ? Co do kwoty - większość taj kwoty stanowią koszty manipulacyjne, zatem nie stanowią tej części jednego procenta. Radzę przemyśleć najpierw zanim się napisze bzdury. Żadnemu, który jest na socjalu nie należy się cokolwiek, inaczej wyszło by prawo, że ten co wynajmuje mieszkanie też mógłby bezzasadnie rościć sobie 1% wykupu od właściciela.
http
www.nowyprojekt.dami.pl/czynsz/kazdyzajedenprocent.swf
Stanowisko Prezydenta Miasta.
Mieszkanie za 1% wartości. Ja też tak chcę!
Dziadek- 50 m może realnie kosztować 40 tys,100 tys i 200 tys ,argumentacja z ufitu,by nie powiedzieć z czego innego.Szkodliwa decyzja,koniec kropka.Stosunek głosów...cała ta akcja to za przeproszeniem stosunek.
Nasi dziadkowie po 1945 dostawali mieszkania ,domy, a nawet cale posiadłości za free,dbali o nie, zdecydowanej wiekszosci udało się je wykupić, ale jest też małe grono ludzi ktorym nie dano takiej możliwości ( przesiedlenia w zwiazku z nowymi inwestycjami np.obwodnica).I to dla nich glownie jest ta ustawa za 1%. Teraz czy prezydent to uszanuje i podpisze uchwałę,jemu rodzicom lub jemu samemu udalo sie wykupic dom ktory zasiedlil po 1945.
"dbali o nie" -kpisz ,czy o drogę pytasz ? Oczy bolą patrzeć na te "zadbane" domy choćby na Wojska Polskiego.Ogarnianie lamperii co kilka lat nazywasz "dbaniem" ? Prezydent, o ile się nie mylę mieszka w nowej chacie.
Decyzja uczciwa w stosunku do mieszkańców, których wysiedlono np. tak jak mnie z Osiedla Robotniczego ,a dom sprzedano deweloperowi.Dlaczego nie mogę miec możliwości wykupu tak jak inni jeleniogórzanie? Mieszkam w tym bloku od 2000 roku i płacę czyńsz za kawalerkę 500zł. Po oddaniu do uzytku, blok przeszedł generalny remont bo rozchodził sie w szwach, byl zawilgoconu i spartaczony.Chętnie zamienie sie na mieszkanie z adwersarzami. Tylko jak ktoś słyszy ul Paderewskiego, nowe bloki to odkłada słuchawke ,bo oplaty i czynsz powalaja .pzdr
Zamienię z adwersarzami ? Kolejny kpiarz ? Adwersarze mieszkają we własnych domach,czy mieszkaniach i nie oglądają się na innych,by im organizowali życie.
Delikatnie powiedziawszy powalają, 37,90 m2 499,97 zł kawalerka i ta kwota jest jak bardzo oszczędzam ciepłą wodę i nie grzeję się za bardzo w okresie grzewczym.MIESZKANIE KOMUNALNE = MIESZKANIE DLA BIEDNYCH
tylko że ten biedak musi płacić jak poseł za kolację (tylko że ta kolacja jest za pieniądze podatnika a my ciężko przez cały miesiąc na te 1500zł pracujemy)
Te Dzidek dobrze mówi
pff , Nie kpię z innych jak ty nazywając ich włascicielami za 1%. Adwersarze mieszkają we własnym lokum, bo mogli je wykupic i ja tez chce i ciesze sie ,że może to nastąpic wcześniej niż pózniej.pzdr
Kupić kurde nie "wykupić",nie ma obowiązku posiadania mieszkania. Zgagą regionu są pożal się Boże właściciele,którzy nie potrafią się dogadać we wspólnotach w najprostszych sprawach i o tym piszę,nie o statusie majątkowym kogokolwiek.Miasto powinno być w posiadaniu puli nieruchomości,dbać o nie ,wynajmować i DBAĆ. Nie oddawać za grosze i patrzeć,jak niszczeją.A wyprzedaż prawie nowych mieszkań za 1% to już totalne nieporozumienie.Jest to nieuczciwe wobec sąsiadów ,którzy pozbyli się dużej częście,jak nie całych oszczędności,albo spłacają kredyty.Proste.
Jak zwał tak zwał. Mam prawo pierwokupu , to chce z niego skorzystać. Sprawa dotyczy kilkuset mieszkań i pewnie z mozliwości kupna skorzysta z 30% najemców. Załozą wspólnotę i razem ZGM-em będą zarządzać po częsci swoim mieniem. Z dnia na dzien nie stana sie milionerami. Nie ma czego zazdrościc . ZabobrzeI juz dawno sprzedano. Jakościowo nasze bloki to odpowiednik Alternatywy 4. pzdr
Prezydent się chwali że sprzedał już 1/2 lokali komunalnych. Tylko nie chwali się ze nie zredukował o 1/2 zatrudnienie w ZGKiM i pozostali mieszkańcy muszą ich utrzymać. Czynsz dla nich skoczył o ponad 400%.
We wspólnotach czynsz często nie dochodzi 3 zł za metr , a komunalni maja już ponad 9 zł (to nie socjalni). zerknijcie ile Dyrektor ZGKiM zarabia- jak tak ekonomika się interesujecie.
Najciekawsze jest to że Prezydent zezwolił wszystkim (po przegranej sprawie z podwyżkami czynszu) na wykup za 1%: www.nowyprojekt.dami.pl/czynsz/kazdyzajedenprocent.swf
Sprzedaż mieszkań za 1% to przedwyborcza hucpa PO i PiS na koszt mieszkańców a także osobisty interes jednego lub dwóch radnych. Nie liczy się interes ogółu. Liczą się wybory i to, czy kandydat zostanie wybrany. Metoda na mieszkanie za 1% to forma przekupstwa politycznego. I nic więcej! Za cwaniactwo radnych my zapłacimy, z własnej kieszeni. Bo to naszym kosztem radni wspierają działalność polityczną swojej partii. A to, że radni plotą wzniosłe lub płaczliwe teksty podczas posiedzeń Rady to gra. Bezczelne wykorzystywanie zasobów finansowych miasta dla własnych partyjnych interesów. Moim zdaniem ani PO ani PiS nie są partiami odpowiedzialnymi. To partie, których myślenie zamyka się na poziomie przedszkolaka. Jeden drugiego tłucze łopatką po głowie lub wyrywa mu zabawki. Przepraszam przedszkolaków. One są mądrzejsze.
Jakim kosztem społeczeństwa ? W wielu miastach zasoby komunalne sa sprzedawane, często prywatni właściciele lepiej dbają o te obiekty. Natomiast krzyk że są to nowe mieszkania - ok ale mieszkają tam ludzie przeniesienia z innych lokali. Którzy mieszkali często bardzo długo i nie mogli potem z różnych względów wykupić swoich mieszkań. Miasto często dobrze zarobiło na sprzedaży tych obiektów więc per-saldo jakim kosztem społecznym ???
No pewnie. Żadnym kosztem dla pana panie radny. Ale przy okazji sam pan panie radny usiłuje wcisnąć kit reszcie: "przecież wcześniej mieszkał w starym mieszkaniu komunalnym a teraz w nowym to mu się należy i już"! A więc nabrał praw do nowego mieszkania komunalnego za grosze przez zasiedzenie!? A co pan panie radny powie młodym ludziom, którzy musieli wziąć 200 tys kredytu na nowe mieszkanie i będą go spłacać całe życie!
Nie wiem o czym większość tych ludków pisze ? Mieszkanie komunalne o pow. 50 m2 za 1 % będzie kosztowało kupującego 700 - 1000 zł + notariusz . To ja za większe pieniądze kupiłam drewniana altankę na działkę . We wspólnotach czynsz jest może 3 zł / m2 ale do tego fundusz remontowy a często by zrobić remont to trzeba płacić grubą gotówka lub brać kredyt bankowy / remonty tylko na częściach wspólnych / . Jak wysiądzie prąd , gaz , woda itp. w mieszkaniu to trzeba to zrobić samemu , bo nie zadzwoni się do takiej znienawidzonej administracji żeby kogoś przysłali .
Z danych BiP.
Od złożenia wniosku do sprzedaży mieszkania w Jeleniej Górze mija często 6/7 lat. Więc np w 50m2 mieszkaniu różnica przez te lata wyniesie ~30 000 zl (ja by kupił od razu). Mało tego miasto mając wybór tak kieruje sprzedażą by po tych 6/7 latach wykupiło tylko
i za 10 lat...mieszkanie wystawia "właściciele" do sprzedaży, za 200.000...Dlaczego jest teraz taki wysyp lokali do sprzedaży?? to te 1% ....a niech to drzwi ścisną..;-(((
Pan Prezydent jasno się znowu wypowiedział, co o tym sądzi:
www.nowyprojekt.dami.pl/czynsz/kazdyzajedenprocent2.swf
Ludzie przesiedleni na Zabobrze mieli całkiem niezłe mieszkania w starym budownictwie które mogli bez zawiści innych kupić za jeden procent, jednak wysiedlono ich a na miejscu ich budynków powstały domy ze szkła np. więc nie nie mówcie ,że im się nie należy bo Wy wykupiliście drożej takie bowiem były Wasze mieszkania.Nie mąćcie w głowie prezydentowi niesprawiedliwością bo tym byłby fakt sprzedaży obecnych mieszkań jakie otrzymaliśmy bo budynki na Paderewskiego nie są żadną rewelacją i jeden procent to zbawienie dla władz bo nie będą musieli się nimi zajmować po sprzedaży.