Autobusy za 12 milionów

Zgadza się w 100%. Ale samochody w ogóle w dzisiejszej modzie stają się passe, więc o każde zło świata obarcza się właśnie je. Teraz modne jest bieganie, nordic-walking, rowerek, i ogólne każdy ma być eko psudosportowcem. Oczywiście w sprzęcie i osprzęcie za dziesiątki tysięcy złotych. A paleniem śmieciami, miałem czy innym szajsem nikt się nie czepia że truje. W zimie wieczorem po "uzdrowisku Cieplice" nie dało się przejść bez maski przeciwpyłowej.
Co do samych autobusów - fajnie że będą nowe. Zawsze to przyjemniej przejechać się takim świeżym pachnącym nowością. Z tym że nie wiem po co w Jeleniej Górze zakupiono szumnie zwane "hybrydy". Miałem okazję kilka razy przejechać się takim na odcinku Jelenia Góra Urząd Miejski - Osiedle Orle. Napęd elektryczny załączył się z 5 razy na 3-4 sekundy na całej trasie. Równie dobrze mogłoby go w ogóle nie być. No ale jak to zwykle w Polsce - zadęcie wielkie "bo mamy hybrydowe autobusy". A że w rzeczywistości i tak jeżdżą w 99% na silniku spalinowym - nie ważne.