Sudety pierwszą kwartę wygrały wyraźnie 25:16 zaskakując kompletnie miejscowych. W drugiej kwarcie ŁKS zdołał się podnieść i walczyć jak z równy z równym. W szeregach Sudetów panowała zbytnia nerwowość, objawiająca się stratami przez co ŁKS po pierwszej połowie meczu niemal zrównał się punktami z Sudetami. W drugiej części meczu wszystko wróciło na swoje miejsce.
Sudety kontrolowały przebieg spotkania, wszystko wyglądało tak jak przed drugą kwartą tego spotkania – Kluczem do wygrania tego spotkania była determinacja i konsekwencja. Mimo, że był to trudny mecz koszykarze stanęli na wysokości zadania, zdając sobie sprawę jak ważne jest to spotkanie. ŁKS był bardzo pewny siebie, ale to my zainkasowaliśmy komplet punktów – nie krył zadowolenia po spotkaniu Artur Czekański.
Sudety nie dały sobie wydrzeć wygranej i w ostatniej kwarcie wynikiem 22:15 przypieczętowali zasłużone - pierwsze zwycięstwo w lidze. Po pierwszej kolejce Sudety są na pozycji lidera. Oby tak dalej.
Komentarze (5)
czyżby znów nastąpiła zmiana nazwy klubu? a może tatry? albo karpaty? w sumie co za różnica...
Andy lub Alpy albo Wielkie Góry Wododziałowe?
Najważniejsze, że wygrali :cheer:
O co chodzi przecież wszystko ok? wygrali i jest zajebiscie
Własnie, o co chodzi, przeciez klub nazywa sie "sudety" wiec co sie dziwicie.. zajwazniejsze zwyciestwo, oby tak dalej:)