W wyborach na prezesa OZPN-u wystartowało dwóch kandydatów, oprócz dotychczasowego sternika związku A. Kowala, zgłosił się też Robert Stachowski, prezes żeńskiego klubu Olik Jelenia Góra.
Od początku widać jednak było, że obecny szef ma zdecydowaną przewagę. Popierał go m.in. Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej. Pytany dwa dni wcześniej przez dziennikarzy, na kogo stawia, odpowiedział, że jest to pytanie retoryczne.
Bardziej dosadnie swoje poparcie określił Tomasz Dudziak, menedżer Olimpii Kowary i jeden z delegatów. Dziwił się, że R. Stachowski w ogóle odważył się startować. Nie zostawił na nim suchej nitki.
– Uważam, że jego kandydatura jest groteskowa. Stoi w jednym szeregu z człowiekiem, który zrobił dużo dla tego związku – mówił T. Dudziak. Przyznał, że kilka lat temu sam krytykował A. Kowala, ale niesłusznie. – Dobrze kieruje związkiem, niektórzy oczekiwaliby, że załatwi wszystko od ręki, ale jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził – powiedział.
Wybór był tak oczywisty, że działacze zdecydowaną większością zdecydowali o głosowaniu jawnym. A w nim Andrzej Kowal zmiażdżył rywala. Otrzymał 111 głosów, Robert Stachowski – 2 (w tym swój).
– Jeżeli w XXI wieku startujemy w wyborach i ktoś mówi z tego powodu o wstydzie to znaczy, że jest nie do końca dojrzałym człowiekiem. Wszyscy mówią gdzieś na boku o pewnych problemach, a jak przychodzi co do czego, to jest milczenie – skomentował R. Stachowski.
– Chciałbym przede wszystkim pogratulować delegatom. Cieszę się, że zostałem prezesem na następną kadencję – powiedział Andrzej Kowal. – Proszę mi wierzyć, że jest to dla mnie spore wyzwanie mimo, że nie jestem nowicjuszem. Zdaję sobie sprawę z tego, że mnie i nowo wybrany zarząd czekają duże wyzwania. Będę chciał przyjąć do realizacji te postulaty, które padły na sali. Kiedy usłyszałem, że pan Robert będzie kandydował na prezesa postanowiłem, że nie będę robił żadnych spotkań z działaczami, namawiał ich, gdyż znają mnie od lat. Pomyślałem, że ocenią mnie z mojej dotychczasowej pracy.
Komentarze (7)
Te redaktorek a gdzie fotka Walusia tylko łysawy i łysawy.
Beton, beton nie do ruszenia!
Stare dziadki, wystarczy spojrzeć NA fotki. Masakra!
Jeśli tam byli starzy działacze to dlaczego młodzi nie podejmują działań w klubach? Przecież to są delegaci z klubów, wybrani przez członków poszczególnych klubów.Do kogo pretensje? Dla mnie Pan Kowal jest dobrym prezesem, ale wypowiedzią Tomasza Dudziaka jestem zniesmaczony. Jak można mówić do Pana Stachowskiego jest groteskowa? Na pewno nie był lepszym kandydatem od Pana Kowala i to potwierdziło głosowanie. Ale miał prawo wystartować i nikt nie powinien go obrażać.
Niestety prawda jest taka, że zjechało się stado baranów. Staremu/ nowemu zarządowi było na rękę głosowanie jawne bo 30 głosów Pan Kowal miał na dzień dobry ze starego zarządu, a jak stado baranów zobaczy ręce w górze to głosuje jak większość. Gdyby głosowanie było tajne porażka Pana Stachowskiego nie byłaby tak jednoznaczna. Na pewno jego kandydatura nie była optymalna, słaba przemowa i później jeszcze ten cyrk Pana Dudziaka, który miał w tym interes. 98% delegatów nie przeczytało uchwały UEFA a za jej przyjęciem głosowali prawie wszyscy (jeden się wstrzymał). Jeśli Pan Kowal weźmie uwagi delegatów do siebie i chociaż 10% ich spełni to ma dożywotnio pracę.
Nie do wiary...! To jeszcze tylko emerytom z PRL'u chce się działać i cokolwiek robić ?! A reszta tylko z przyjemnością wszystko i wszystkich hejtuje !
Chyba leśne dziadki show! ;/ żENADA
Jednak swetry są dalej w modzie. Kononowicz ze swoim sweterkiem jest cienki w porównaniu do niektórych tu modeli :)