Etui aparatu miało być zdaniem 16-latka najbezpieczniejszym miejscem do przechowywania 80 porcji narkotyków. Tyle właśnie zabezpieczyła wczoraj policja w mieszkaniu nastolatka. Nie wiadomo skąd pochodziła ukrywana amfetamina i marihuana oraz czy nieletni zajmował się ich dystrybucją. Zbada to policja.
O tym, że 16-latek może przechowywać w mieszkaniu narkotyki policja wiedziała już zanim rozpoczęła wczoraj kontrolę. W etui aparatu fotograficznego znalazła 65 porcji amfetaminy i 17 marihuany. Skąd nastolatek zdobył narkotyki i czy nimi nie handlował zbada policja.
Za posiadanie środków odurzających 16-latek odpowie przed sądem rodzinnym.
Komentarze (1)
miała to być "kiełbasa" wyborcza :silly: