To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

30 kierowców straciło prawo jazdy

30 kierowców straciło prawo jazdy

30 praw jazdy , w tym 17 w ramach zespołu SPEED zatrzymali policjanci jeleniogórskiej drogówki.

W miniony weekend policjanci jeleniogórskiej drogówki w ramach działań zespołu SPEED skontrolowali 22 kierujących, w tym 2 motocyklistów. Ujawnili 18 wykroczeń, w tym 17 przypadków przekroczenia przez kierujących prędkości w terenie zabudowanym powyżej 50 km na godzinę. Wszyscy Ci kierowcy oprócz mandatów i punktów karnych stracili prawo jazdy na 3 miesiące.

- Rekordzistą okazał się 39-letni mieszkaniec Świdnicy. Mężczyzna 22 września  na krajowej 3 w Kaczorowie , kierując motocyklem na ograniczeniu prędkości do 50 km na godzinę, miał na liczniku 133. Ten kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 83 km na godzinę - mówi Edyta Bagrowska z policji w Jeleniej Górze.

Na tym samym odcinku drogi na K3 w Kaczorowie prawo jazdy na 3 miesiące stracił również 38-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego, który kierując pojazdem osobowym na ograniczeniu prędkości do 50 km na godzinę miał na liczniku 132. Ponadto policjanci 21 września  około godziny 9.00 na Konstytucji 3 Maja w Jeleniej Górze zatrzymali 48-letniego kierującego pojazdem marki Toyota, który na ograniczeniu prędkości do 50 w terenie zabudowanym miał na liczniku 132 , a dodatkowo wyprzedzał przed przejściem dla pieszych. Policjanci ukarali go mandatem w wysokości 700 zł, naliczyli mu 20 punktów karnych oraz zatrzymali prawo jazdy na 3 miesiące.

 Funkcjonariusze w trosce o bezpieczeństwo, już w tym roku zatrzymali już 604 kierowców, którzy stracili prawa jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o co najmniej 51 km na godzinę.

motorpr2 - kopia.jpg
ospredkosc2.jpg
toyota1.jpg

Komentarze (14)

Takich tajniackich aut powinno być 10 razy więcej i mantaty 10 razy wyższe, poza tym jazda z taką prędkością rzędu 130 w terenie zabudowanym powinna być traktowana jako zamiar zabójstwa i prawko jazdy zabierać dożywotnio a nie na trzy miesiące i do tefo jeszcze wysyłać takiego idiotę na jego koszt na badania psychiatrtyczne.

Uwielbiam takie informacje. Surowo karać wszystkich, którzy nie potrafią normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Każdy psychopata bardzo przekraczający prędkość, gadający przez komórkę czy piszący esy podczas kierowania , kierujący autem pod wpływem alkoholu albo narkotyków powinien dostać taką karę żeby nigdy nie powtórzyli swoich przewinień.

Poczekaj, jak ciebie złapią zmienisz zdanie. Chwilka zagapienia, przyśpieszenie na obwodnicy i już milicja jedzie za tobą. Oni mają 105, ty nieważne ile, żegnasz się z prawkiem bez szans na odwołanie.

Chwilka zagapienia? Mam nadzieję, że twojego chłopaka rozjedzie taki, co się na chwilkę zagapił... Zapłaczesz wtedy rzewnymi łzami, cieciu!

Ciesz się, że "chwilka zagapienia" zaowocuje mandatem, a nie sprawą karną za wypadek drogowy czy przedwczesną kostnicą dla jakiegoś pechowca. Jedziesz po drodze, to pilnuj się. A jeśli stanowisz zagrożenie, to nie ma dla ciebie miejsca w ruchu.

Może ktoś wyjaśnić, dlaczego rozmowy przez komórki są karane, gdy przez CB już nie ?

Przez CB pytasz, dostajesz odpowiedź, żegnasz się. Przez komórkę pytasz o zdrowie psa, kota, rozmiar biustu sąsiadki. Tak mijają trzy godziny (chyba, że masz dzwona, to wtedy kończysz rozmowę wcześniej)

Nie rozumiem faktu , że znajdują się buraki broniące tych co łamią prawo. Zrozumcie wreszcie, że przekroczenie dozwolonej prędkości o 30 czy 50 km nie jest zagapieniem się. Albo gadaniem przez telefon podczas jazdy - to nie jest gapiostwo. To jest arogancja szosowa i brak wyobraźni. Te wasze zagapienia powodują wypadki śmiertelne albo darują niewinnym ludziom kalectwo do końca życia. Kary za komórki i spore przekraczanie prędkości powinny być dużo wyższe.

Czy Policja skieruje tych kierowców na badania u psychiatry? Takie badania po zatrzymaniu prawa jazdy za tak ogromne przekroczenia ograniczenia prędkości powinny być obowiązkowe. To nie jest normalne, kiedy kierujący nie dostrzega znaków drogowych. Coś ma z głową. Mandaty stanowczo za niskie. Ale tu Policja niewiele może. Za to mógł to załatwić PiS. Nie zrobił tego. Pewnie pisowcy mieli na uwadze swoje latorośle.

ktos, kto jedzie ponad 130 w terenie zabudowanym powinien stracic prawo jazdy na cale zycie, lub przynajmniej kilka lat i obowiazkowo badania psychiatryczne.

jak widze moj punkt widzenia nie podoba sie gimbazie w zdezelowanych bemkach :-D

Skoro na 18 wykroczeń aż 17 to przekroczenie prędkości, to śmiem twierdzić, że policja ma mierne pojecie o wykroczeniach popełnianych przez kierowców...
A jeśli juz ta predkość jest aż tak proiorytetowa, to dlaczego nie zabiera się praw jazdy motocyklistom ? Czy w Polsce ktoś zna motocyklistę jeżdżacego zgdnie z przepisami ?

Ta droga w Kaczorowie to aż się prosi o zwiększenie limitu do 70 km/h

Ta droga w Kaczorowie zabija lub kaleczy co najmniej kilka istnień w ciągu roku. Cwaniaczki widzą trochę szerszą drogę i nie panują nad rozumem. Za to choćby w Niemczech czy Czechach jeżdżą zgodnie ze znakami - bo tam są znacznie wyższe kary. Wniosek jeden - podwyższyć kwoty mandatów.