1975

**
W 1975 roku planowane jest w Jeleniej Górze otwarcie baru samoobsługowego na terenie ośrodka nad Rakownicą oraz smażalni ryb przy ul. Kilińskiego. W powiecie zostanie otwarta winiarnia przy „Patrii” i piwiarnia w Karpaczu. Miejscowości wczasowe otrzymają też cztery nowe rożny i ogródki gastronomiczne. Inwestycje te dadzą dalszych 300 miejsc konsumpcyjnych.

**
Gdy 11 lutego próbowałem wrzucić list do skrzynki pocztowej stojącej przed urzędem głównym na ul. Pocztowej – nie udało mi się. Skrzynka była przepełniona, wiele listów można było bez trudu wyjąć. Ile czasu potrzeba na zapełnienie tak dużego pojemnika? Dwa, pięć dni? (...) Jeśli tak bywa przy urzędzie głównym, można przypuszczać, że na peryferiach jest podobnie. Jeśli nie gorzej.

**
Właścicieli książeczek oszczędnościowych premiowanych samochodami jest w jeleniogórskiem około 16 tysięcy. Niedawno – 28 i 29 stycznia – w losowaniu szczęście uśmiechnęło się do 16 z nich. Mieszkańcom regonu przypadło pięć „fiatów 125 p”, jedna „skoda S 100”, jeden „zaporożec” i dziewięć „syrenek”.

**
Jeleniogórską Wytwórnię „Chemitex-Celwiskoza” nazwać można „gniazdem niespokojnych duchów”. W zakładzie, dzięki sprzyjającemu klimatowi stworzonemu wszelkiego rodzaju badaniom, powstało bowiem sporo nowych technologii. Samodzielnie wykonywano również niektóre urządzenia i aparaturę. Tak powstał m.in. Stilon, elana, elaston. Część opracowań odstąpiono innym branżom.

**
O planach wprowadzenia regularnych lotów pasażerskich z Jeleniej Góry do Wrocławia i wykorzystaniu do tego celu lotniska przy ul. Łomnickiej – mówi się od dawna. Zapotrzebowanie na szybkie połączenie komunikacyjne z naszym turystycznym regionem wzrosło ostatnio tak dalece, że inicjatywa zakrawająca dotąd na mrzonkę – stanie się wkrótce faktem. Mamy bowiem już przydzielony milicyjny helikopter, a w najbliższym tygodniu na jeleniogórskim lotnisku po raz pierwszy wyląduje samolot pasażerski IŁ-18, który otworzy nowa linię do Wrocławia. Będzie on kursował we wtorki i czwartki, umożliwiając uzyskanie dalszych połączeń do Warszawy i Gdańska. Pierwszy odlot – w najbliższy wtorek o godz. 8.10, cena biletu 108 zł (kasa na lotnisku).

**
W dniu 24 czerwca klientka kupiła w sklepie nr 36 przy ulicy Drzymały „chleb żytni razowy na miodzie”. W pieczywie znalazła drut długości ok. 8 cm. Wiadomo, że żelazo jest niezbędne w organizmie człowieka, ale czy należy je serwować w takiej postaci? MY proponujemy uzupełnić etykietę - „na miodzie i drutach”.

**
Dyrekcja Zakładów Chemicznych „Chemitex-Celwiskoza” w jeleniej Górze przyjmuje zapisy kandydatów do klasy pierwszej na rok szkolny 1975/76 celem przyuczenia do zawodu: mechanik aparatury automatycznej, tokarz. Dla młodzieży, która podpisze zobowiązanie, że po zakończeniu szkoły przepracuje w zakładzie przynajmniej dwa lata, przedsiębiorstwo daje następujące świadczenia:
- ubranie wyjściowe i bieliznę w cenie do 2500 zł. Norma zużycia wynosi 18 miesięcy, po czym uczeń otrzymuje ponownie takie samo świadczenie ubraniowe.

**
Rębiszów. W sklepie nr 1 podległym GS Mirsk pytam: jest masło? - Nie ma, ale ma być jutro. W poprzednim tygodniu było codziennie. - A co z wędlinami? - Cztery dni temu otrzymałam kiełbasę jałowcową i wiejską. Jałowcowa poszła od ręki, zwyczajna jeszcze leży, ale zupełnie zielona. - Dlaczego leży? - Ludzie nie chcą kupować, bo się szybko psuje... - A co z konserwami? - W ubiegłym tygodniu dostałam 80 puszek, ale zabrakło w godzinę. - Do picia jest oranżada, gaszę pragnienie, ale całkiem skwaśniała. Pytam więc, kiedy przywieziona? - Zupełnie świeża, wczoraj przywieźli...

**
PTTK Zakład Produkcyjny „Foto-Pam” Warszawa – Praga, kupuje poroże jelenia w gat. I i II, jako surowiec do produkcji pamiątek. Informacji udziela dział zaopatrzenia.

**
Z okazji niedawnego święta milicji poprosiliśmy o rozmowę komendanta posterunku w Sobieszowie, sierż. sztab. Ignacego Burzyńskiego:
Czy i do domu trafiają służbowe sprawy?
Tak. Kiedyś przychodzi do mnie znany rozrabiaka i mówi: „Panie, ja już tu kilku komendantów przeżyłem i nic mi nie zrobili”. Taki awanturnik, „urodzony w niedzielę”. A teraz proszę: pracuje, kłania się pięknie, jak mnie spotka i nie chodzi pijany.

**
Komitet Wojewódzki PZPR w Jeleniej Górze ogłasza przetarg nieograniczony na samochód marki fiat 125p 1300. Cena wywoławcza 41.000 zł, nr silnika 302023.
Samochód można oglądać w garażu MPK w Jeleniej Górze codziennie w godzinach od 0 do 12.

**
Na „wrześniowy” karnawał jeleniogórzanie otrzymali miły prezent: ruszył pięknie odnowiony zegar na wieży miejskiego ratusza. Przywrócenia wiekowemu chronometrowi dawnej świetności podjęło się społecznie sześciu miejscowych rzemieślników: ślusarz, szklarz i czterech zegarmistrzów, a po wielomiesięcznym przestoju trzeba było wymienić prawie wszystkie detale napędu i obudowy. Problemem okazało się już dobycie mlecznego szkła na tarczę – bądź co bądź dwumetrowej średnicy. Bezinteresowna praca rękodzielników oszczędziła miastu 55 tys. zł.

**
Zainicjowana przez koło ZMS przy Spółdzielni Remontowo-Budowlanej pomoc przy wznoszeniu stacji przekaźnikowej nad Śnieżnymi Kotłami znalazła w niedzielę kontynuatorów. Już w sobotę na budowie zameldowało się 20 członków koła Socjalistycznego Związku Młodzieży Wojskowej, następnego dnia dołączyła 24-osobowa grupa młodych pracowników działu kontroli jakości Fabryki Narzędzi. Gdyby nie deszcz i wiatr praca dałaby znacznie lepsze efekty.

**
Edward Sękiewicz, zam. W Jeleniej Górze przy ul. Szymanowskiego oraz Ryszard Wojciechowski – jego sąsiad spod numeru 6, wywołali gorsząca kłótnię przed pawilonem handlowym na Zabobrzu. Zatrzymani nie potrafili wyjaśnić, o co właściwie rzecz cała – jako okoliczność łagodzącą Sękiewicz, że wypił siedem butelek piwa. Kolegium wyraziło inny pogląd. Awanturnicy muszą zapłacić: 3000 Wojciechowiski (recydywista, karany już przez kolegium) oraz 1500 zł – Sękiewicz. „Nawarzyli” sobie piwa.

**
Restauracja „Mewa” w Karpaczu dość dawno temu została zamknięta, gdyż zaplecze kuchenne nie odpowiadało wymogom. (...) Tej zimy ubytek w Karpaczu lokalu wielkości „Mewy” nie jest tragedią. Wszystko wskazuje jednak na to, określenia tego będzie można użyć w stosunku do Kowar. Według zdania architekta powiatowego budynek, w którym mieści się jedyna restauracja „Zacisze” grozi zawaleniem i placówkę trzeba będzie zamknąć!

**
Jeleniogórscy zetemesowcy powitali swój zjazd czynami produkcyjnymi i społecznymi. Np. brygada młodzieżowa głównego energetyka w „Celwiskozie” zobowiązała się skrócić montaż instalacji elektrycznej o jeden miesiąc, co da efekty ekonomiczne o wartości blisko 500 tys. zł.

**
Praca karpackich ormowców wymaga dużego wysiłku i czujności. Wczasowo-wypoczynkowe rejony są bowiem szczególnie zagrożone. Dużo osób wprawdzie przyjeżdża wypoczywać w spokoju, ale nie brak także pragnących tylko pobawić się i wyszumieć. Za jednymi i drugimi ciągnie sporo obiboków i pospolitych złodziejaszków, którzy żerują na ludzkiej naiwności i nieostrożności.