„Filcówka” przestała zagrażać
Fabryka co prawda miała właściciela, ale ten nie dbał o obiekty. Były one zaniedbane, zniszczone zostało ogrodzenie. W efekcie zakład szybko popadł w ruinę. Zdewastowane budynki groziły zawaleniem.
Władze miasta wielokrotnie próbowały kontaktować się z właścicielem co do zabezpieczenia byłej fabryki, ale bez skutku. W lipcu Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał nakaz rozbiórki. Obiekt rozebrano kilka dni temu, na razie na koszt państwa. Odpowiednie służby będą teraz zabiegały o zwrot kosztów od właściciela.
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Fot. Zbigniew Piepiora
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (3)
Trzeba było to dać ludziom na mieszkania a nie zamieniac w ruinę!
o biedna nasza ziemio!!!! :shock:
Jak typek nie ma z czego zapłacić, to zabrać mu tą parcelę i sprzedać jeszcze raz. Proste. Oczywiście jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to znaczy że chodzi o pieniądze i znajomości.
Typek dobrze wiedział, że nie musi swoich wykładać na rozbiórkę, bo koledzy państwowi mu to załatwią za darmo.
TFU!