„Eskimosi” z Jakuszyc wybudowali igloo
Leszek buduje igla od lat, ale jeszcze nigdy nie pracował nad tak dużym, jak dzisiaj. Jego wysokość przekracza dwa metry.
Pomaga mu kilkunastu kolegów i koleżanek oraz żona. Rozpoczęli budowę rano. Około godziny 15 było już co oglądać. To całkiem niezłe tempo, choć – jak mówi szef budowy – Eskimosom wystarcza 45 minut.
- Aby wybudować igloo, potrzeba dużo śniegu i płaski teren – mówi Leszek Jankowski. - Jakuszyce nadają się do tego idealnie.
Trzeba usunąć puch, bo do budowy nadaje się śnieg związany.
Klocki śniegu wyjmowane są łopatami – takimi, jakie używa się podczas odśnieżania. Przydatne są też piły.
Wieczorem budowniczowie planowali spotkanie towarzyskie w igloo. Do kiedy będzie stało? Dopóki będzie zimno.
Każdy może je obejrzeć. Stoi w pobliżu ostatniego parkingu, znajdującego się po lewej stronie drogi w stronę granicy.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (2)
Psie zaprzęgi są nękane przez Straż Leśną, bo psy nie mają kagańców. Ciekawe komu przeszkadzają. Panu Gozdfowskiemu? Dzięki nie mu mistrzostwa europy w psich zaprzegach przeniesiono z Jakuszyc.
pierwsze zdjęcie ok ale reszta ciemna