W środku nie było nikogo, właścicielka przebywa za granicą. Strażaków o pożarze powiadomił mieszkaniec sąsiedniej posesji. Przez ponad 3 godziny 25 strażaków walczyło z żywiołem. - Spaliła się 1/4 dachu, sprzęt AGD oraz instalacje – mówi kpt. Ciosk.
Strażacy oszacowali straty na 100 tysięcy złotych, wartość uratowanego mienia oszacowali na 300 tys. zł.
To nie jedyne żniwo burzy w naszym regionie. Wczoraj częściowo zablokowana była krajowa trójka. Przy zjeździe do Szklarskiej Poręby Dolnej woda zalała drogę. - Zatkana była studzienka burzowa i woda nie miała gdzie odpływać – mówi Andrzej Ciosk. - Strażacy wypompowali wodę i udrożnili studzienkę.
Strażacy wypompowywali też wodę z kilku z budynków mieszkalnych.
Prognozy pogody nie są zbyt optymistyczne. Burze i opady deszczu mogą wystąpić także dzisiaj i jutro.
ZOBACZ ZDJĘCIA |
Komentarze (2)
Os.Fampowskie: cała noc bez prądu i ranek
chyba na starym bo u nas był koło wieżowca