Żanna Biczewska w Jeleniej Górze!

Jadąc autem zauważyłem plakat promujący Krokus Jazz Festiwal. 16 XI Ewa Bem - można by było zobaczyć, w końcu głos babka ma niesamowity. Niestety - dla zwykłego internauty niedostępna jest wiedza na temat cen biletów na koncerty organizowane przez jck. 1. Na stronie jck ani słowa o cenach biletów na Krokus, 2. Wchodzę na oficjalną stronę miasta - odesłanie na Jelonkę - również brak info o cenach. Sorry, rozmyśliłem się - jeśli tak ma wyglądać promocja Miasta to ja to p.... - nigdzie nie idę, poleżę w domu na kanapie oglądając tvp kultura.

Koncert się odbył i to tyle...Muzyka w tle była z playbacku, od czasu do czasu parter i mąż piosenkarki próbował zagrać coś z tym co leciało z taśmy ale mu nie wychodziło. Sama piosenkarka rozczarowała serwując składankę na potrzeby komercyjne. Nie były to prawdziwe soczysta starorosyjskie pieśni lecz jej uładzone wersje dla pospołu. Zapowiedziała że będzie mówiła po polsku, mówiła natomiast po rosyjsku zaczynając, jąkając się z kilkoma polskimi wyrazami nie kończąc zaczętych myśli. Była wyraźnie do koncertu nie przygotowana. Po każdym utworze z zadziwiającą nieporadnością reklamowała płyty z której pochodziły utwory, co nie przystoi do charakteru tej muzyki i samego widowiska. Wstyd Pani Żanno. Byłem zmuszony opuścić to żenujące widowisko przed czasem. To obraza dla muzyki i jeleniogórzan