To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Żądał haraczu, groził spaleniem

26-latek wkroczył do lokalu gastronomicznego i oznajmił właścicielowi, że nakłada na niego 800-złotowy mandat za prowadzoną działalność. Do zdarzenia doszło w Bogatyni.

Mężczyzna groził, że jeśli nie dostanie haraczu, właściciela pobije, a lokal spali.

Krótko potem został zatrzymany przez policję. Sąd może go skazać na maksymalnie 10-letnią odsiadkę.

 

 

 

Komentarze (1)

Szacun dla właściciela knajpy, że zgłosił tę szmatę na policję. Gdyby wszyscy tak robili, bydło nie ciągnęłoby kasy z haraczy.