Śmiertelne pobicie w "Europie"

Mężczyzny poszukiwał od kilku dni jego brat. Dzwonił do hotelu, ale brat nie odbierał. Zaniepokojony poprosił hotelową obsługę o sprawdzenie, czy wszystko w porządku. Mieszkańca pokoju znaleziono półprzytomnego, leżącego na podłodze. Był półnagi, z licznymi śladami pobicia. W pokoju panował nieład, widać było ślady libacji. Mężczyznę przewieziono do szpitala, ale nie udało się uratować mu życia.

- Wiemy, że w ostatnich dnia września denata odwiedzał jakiś znajomy, prawdopodobnie razem pili alkohol – mówi podinsp. Edyta Bagrowska, rzeczniczka jeleniogórskiej policji.

Tego mężczyzny szuka teraz policja, bo jest on naturalnym podejrzanym. Ale śledczy nie zdradzają, czy na zabezpieczonych nagraniach z monitoringu, widać tego mężczyznę, czy jest on rozpoznawalny. Wiadomo natomiast, że denat był mieszkańcem Jeleniej Góry.