„Po to ma samochód, by nim jeździć” - to słowa 25-latka, który po raz kolejny złamał wczoraj wieczorem sądowy zakaz prowadzenia pojazdu. Dodatkowo był jeszcze pod wpływem alkoholu. Policja zatrzymała go na jednej z jeleniogórskich ulic. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna zwrócił uwagę policji jadąc BMV wczoraj około godziny 20.20 ulicą Morcinka w Jeleniej Górze. Nie dość, że 25-latek złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdu, to do tego był jeszcze pijany. Badanie wykazało promil alkoholu we krwi. To nie pierwszy raz kiedy mężczyzna zachował się w ten sposób. Na swoim koncie ma już sześć podobnych zarzutów. Od wczoraj ciążą nad nim kolejne dwa.
Zakaz prowadzenia pojazdu obowiązywał go do 4 marca 2011 roku. Za popełnione przestępstwa może spędzić nawet pięć lat za kratkami.
Komentarze (2)
To może w końcu wykorzystać prawo i go zamknąć!
Przecież to ewidentny przykład, że takiemu gościowi trzeba konfiskować samochód, być może w ten sposób uchroni się czyjeś ludzkie życie.