![Murawa w naprawie](https://old.nj24.pl/sites/default/files/imagecache/szczegolowy_opis_zdj_glowne_220/article/main/52047/trawa1sl0.jpg)
Na stadionie zgodnie z planem pojawili się przedstawiciele firmy Trawnik ze Szczecinka, podwykonawcy Tameksu, który kładł murawę w trakcie przebudowy stadionu. Prace będą trwały do czerwca i są podzielone na 3 tury 4-5 dniowe. Pracownicy rozpoczęli od wykonania mikrodrenażu pionowego. Za pomocą specjalnej maszyny murawa została pocięta w poprzek. Nacięcia te mają głębokość ponad 20 centymetrów. W powstałe szczeliny wprowadzony został piasek. Następnie płyta zostanie zasklepiona, potem będzie dwukrotnie kołkowana, pryskana odpowiednimi środkami, żeby nabrała odpowiednich właściwości.
Prace, zgodnie z zapowiedziami, zostały zaplanowane tak, by na Złotniczej mogły odbywać się mecze trzecioligowego zespołu Karkonoszy Jelenia Góra.
Formalnie płyta znajduje się w naprawie gwarancyjnej. Do czerwca odpowiada za nią firma Trawnik. Po zakończeniu prac nastąpi odbiór techniczny, ale o tym, czy zabiegi coś dały czy nie, będzie można przekonać się już wcześniej, po opadach deszczu. Jeżeli nie to niewykluczone, że trzeba będzie zerwać murawę aż do warstwy odsączającej.
Komentarze (4)
"Nie pomoże woda z Wisły jak jaja obwisły."
Nie pomoże puder róż kiedy panna stara już"
Kołkowanie jest dobre aby zwiększyć dzietność.
Zbiegowisko Światowe Dni Młodzieży też będą się odbywać na terenach zalewowych nad Wisłą.
Te zabiegi nic nie dadzą , wada jest znacznie głebiej niż 20 cm, czerwiec to potwierdzi.
Zgadzam się,każdy większy opad zaleje stadion,zastanawiam się jak można spaprać inwestycję,remont stadionu wywołał problem którego przed remontem nie było.
A pisał kempiński do Zawiły , już na początku budowy że TAMEX żle zrobił drenaż to jak zwykle , nie będe go słuchać no jak by to wyglądało że kempiński poucza Zawiłe.