To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Żyła w urągających warunkach

Żyła w urągających warunkach

Koty i pies załatwiały się gdzie popadnie, bo od dwóch lat nie wychodziły na dwór. W mieszkaniu nie było prądu ani gazu. W takich warunkach mieszkała starsza kobieta.

Chodzi o mieszkankę bloku przy ul. Grota Roweckiego. Kobieta żyła sama, członkowie rodziny nie pomagali jej.
Jak mówią, miała psa i trzy koty. – Kiedyś jeszcze wychodziła z tym psem na podwórko, od jakiś dwóch lat siedział cały czas w mieszkaniu – mówi nam jeden z mieszkańców.


– Czasami wyrzucała fekalia przez okno – mówią mieszkańcy bloku. – Kiedy ktoś próbował zwrócić jej uwagę, wyzywała go.
Mieszkanie było potwornie zapuszczone. Już od wejścia czuć było potworny smród. Okna wyglądały, jakby nie były myte przez dobrych kilka lat. W niektórych były popękane szyby. Do mebli można było się przykleić.


Na szczęście, kobiecie udało się pomóc. Została całkowicie ubezwłasnowolniona, opiekunem prawnym został Ośrodek Interwencji Kryzysowej w Jeleniej Górze. – Procedury trwały kilka miesięcy, ale udało nam się umieścić tę panią w domu pomocy społecznej – mówi Maria Karpińska, dyrektor ośrodka. – Ma tam bardzo dobre warunki, jest w pokoju dwuosobowym, czyściutkim, ma opiekę lekarską, pielęgniarską.


W czwartek i piątek wolontariusze ośrodka opróżniali jej zapuszczone mieszkanie. Odpady gromadzono w kontenerze. W poniedziałek będą kontynuować pracę. Psa i koty przekazano stowarzyszeniu, które zajmuje się pomocą zwierzętom. Znaleźli już dla nich właścicieli.


Eksmitowana kobieta jest właścicielką mieszkania. Co stanie się z jej lokalem? – Wystąpiliśmy do sądu o zgodę na sprzedaż tego mieszkania. Pieniądze ze sprzedaży zostaną przekazane na potrzeby tej pani, gównie na jej utrzymanie w domu pomocy społecznej – mówi M. Karpińska.

grota2.jpg
grota3.jpg
grota4.jpg
grota5.jpg
grota6.jpg
grota7.jpg

Komentarze (22)

Caritasowi przeleciało koło nosa.

"Już od czuć było potworny smród","Psa i kory przekazano stowarzyszeniu","gównie na jej utrzymanie".
Bardzo proszę czytajcie to co zamierzacie opublikować.

rozumiem, że ta Pani przez kilka lat żyła bez żadnych środków do życia?? skoro pieniążki za sprzedaży mieszkania mają być przeznaczone GŁÓWNIE na utrzymanie tej pani...?! ponadto pewnie z tych, było nie było, jej pieniążków opłacona zostanie cała akcja związana z jej eksmisją pewnie?! mamy wolny kraj, ponoć demokratyczny, a w majestacie prawa pozbawia się człowieka własności i ograbia z jego pieniędzy... w imię jego dobra...

W tym domu to ta pani ,jak znam życie, zbyt długo nie pociągnie.

jakitaki >>piszesz aby pisać ,koszt miesięczny komercyjny to od 2,5-4 tyś. Za rentę i to 70% w domu opieki nie znajdzie miejsca,a jeszcze trzeba kupić ubrania bieliznę ,myślę że to jest uczciwie postawiona sprawa.

może ważne by było na tym przykładzie zweryfikować co przez te kilka lat wcześniej robiły odpowiednie służby żeby nie doszło do takiej sytuacji, ustalenie kto za to odpowiada i wyciagnięcie konsekwencji

Dramat :(

Dramat :(

A dla ciebie odpowiedni paragraf za pomówienie bezpodstawne.

a ciebie powinni za piep...e ubezwłasnowolnić. Idź się lecz kaleko umysłowa.

Pogratulować członkom ''rodziny'' zainteresowania babcią . Smutne to bardzo....

spokojnie, rodzinka upomni się o spadek...

ponoc mieszkanie bylo zadluzone, wiec watpie aby ktos sie upomnial

spokojnie, rodzinka upomni się o spadek...

A gdy skończą się pieniądze ze sprzedaży tego śmietnika to starsza pani skończy pod mostem.Świetne rozwiązanie.

Wiecie ze Complex w pierwszy dniu urzedowania podwyzszyl sobie pensje o tysiac, albo kilka a potem zatrudnil piecoi doradcow, ktorzy za nic nierobienie poza chlaniem i chodzeniem na qrwy dostaja setki tysiecy albo nawet miliony od poczatku tej dzialanosci. To dlatego nie ma pieniedzy dla biednej staruszki!

a co ma complex do tej staruszki ?

Ciekawe kto takiego balaganu narobil i jak to wczesniej wygladalo, bo zdjecie bylo zrobione dwa dni pozniej gdy juz wynajeta Pani i zulomenele rozgrabiali dobytek starszej pani !

Ciekawe, skąd wiesz, jak tam w środku wyglądało. Troskliwy inaczej krewny się obudził i szuka majątku, który można objąć w posiadanie?

A ciekawe jest tez to kto przygarnal nowa plyte od kuchenki, ktora jest widoczna na zdjeciu. I widac, ze Pani alkoholu nie naduzywala, bo na kieliszkach istnieje potworna warstwa kurzu i brudu.

czyli wynika ze po sprzedazy mieszkania dostanie gówno a nie pieniadze na dalsze utrzymanie- chociaz raz powiedzieli prawde

To tak naprawdę świadczy jakim staliśmy się społeczeństwem. Znieczulica w rodzinach, sąsiedzka i Państwa. Prawo nie broni przeciętnego Polaka, starzec też tak naprawdę nikogo nie interesuje- jaka była jej wola ciekawa jestem? Czy spróbowano pomóc - najpierw otaczając pomocą w domu?
Czy nie miała nic do powiedzenia?
Dziś ta kobieta, jutro ktoś inny może znaleźć się w tak drastycznej sytuacji, bowiem starzejemy się a młodych niewielu pozostało w J. G., czy aby na pewno nie warto szukać rozwiązań opartych o empatię nie o wbrew osobie, a tylko o możliwości urzędowe.