Zwycięskie Karkonosze

Nową datę i wyjątkowo późną godzinę rozpoczęcia spotkania (początek o 20.00), wyznaczył Dolnośląski ZPN. Piłkarski wieczór był przyjemny dla gospodarzy, który prowadzili 2:0. Już w 11. minucie bramkarza Piasta Krzysztofa Dziwera pokonał Łukasz Kowalski. Po godzinie gry, po strzale Radosława Sareło i po rykoszecie piłka wpadła do siatki. Sprawcą samobójczego gola został Kamil Pilarski. Dopiero w 89. minucie honorowe trafienie dla przyjezdnych zanotował Szymon Sołtyński. Końcowe, z doliczonymi, minuty gry były bardzo nerwowe, jednak futboliści  Karkonoszy potrafili utrzymać korzystny wynik i zasłużenie cieszyli się z kompletu punktów.

Dwustu kibiców było zadowolonych tylko z wygranej. Sportowo jeleniogórzanie zaprezentowali się przeciętnie. Trener Artur Milewski podkreślił, że po zmianach kadrowych w każdej formacji, „Karki” z debiutantami w składzie stale muszą się zgrywać. Szkoleniowiec próbuje różnych rozwiązań i wariantów techniczno - taktycznych. W jego ocenie wkrótce będą widoczne boiskowe postępy i lepsza, skuteczniejsza gra.

 - Brawo piłkarze Karkonoszy, z każdego zwycięstwa będziemy dumni. Może zdarzyć  się spadek do IV ligi, ale w każdym jesiennym i wiosennym meczu III ligi macie gryźć murawę i zostawić serce na boisku – powiedział jeden z zabobrzańskich kibiców.   

Skład KS Karkonosze w meczu z Piastem: Wieliczko - Mateusz Firlej, Kuźniewski, Wawrzyniak, Wysocki, Maciej Firlej, Bochnia, Hamowski, Kraśnicki (Statkowski), Kowalski (Szramowiat), Sareło (Lekszycki).    

W drugim zaległym meczu III ligi w Kątach Wrocławskich zespół Miedzi II Legnica rozgromił Bystrzycę 5:0.