To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Źle zrobili drogę

Źle zrobili drogę

Wykonawca źle wyprofilował jezdnię podczas modernizacji jednej z bocznych dróg w Strzyżowcu. Teraz niszczy niedawno położoną warstwę asfaltu. Gmina nie zapłaci za poprawki ani złotówki.  Wykonawca sam poniesie ich koszt.  

 

Chodzi o boczną drogę dojazdową do kilku posesji w Strzyżowcu. Zdzisław Filipowicz, którego dom znajduje sie przy tej drodze, jest bardzo zadowolony, że jesienią gmina wzięła się za modernizację dojazdu. -Tu droga przez lata była w strasznym stanie - wspomina.  Jesienna robota okazała się jednak po cześci fuszerką. Jak podaje Marcin Fluder, wiceburmistrz Wlenia, wykonawca źle wyprofilował jezdnię, przez co woda nie spływała do wykamieniowanego rynsztoka. Teraz wykonawca musiał poprawić robotę. Dodatkowy koszt, 3-4 tys. zł, obciąży, rzecz jasna, jego budżet.

Komentarze (7)

koszt ze hej, maskara, a jaka istotna informacja!

A kiedy wicestarosta Zbigniew Jakiel weźmie się za drogi powiatowe w pow. jeleniogórskim. Drogi są kiepskie, a pan wicestarosta Jakiel zawsze ma minę zadowolonego człowieka. Niech pan wicestarosta Jakiej powie oficjalnie ile zarabia za swoją bardzo ciężką, oj ciężka pracę?

wicestarosta Zbigniew Jakiel jest bardzo przepracowany w tej pracy. Powinien dostać podwyżkę, bo należy mu się bardzo. Tylko. co ten Jakiel robi konkretnie w tym Starostwie Powiatowym w Jeleniej Górze, to nawet pracownicy Starostwa nawet nie wiedzą. ale podwyżka mu się należy.

jaja jakieś to w powiecie jeleniogorskim wszystkie drogi muszą poprawić

ciężką, oj bardzo ciężką robotę to wykonują nie tylko wicestarostowie ale także DROGOWCY !!!
Mamy w kraju kilka uczelni - Politechniki - są tam Wydziały: budowy dróg i mostów. Pokażcie mi choć jednego FACHOWCA od budowy dróg w Polsce, który potrafi zbudować dobrą drogę !!!
Weźta się drogowcy wreszcie za uczciwą robotę, wstydu oszczędźcie - POKAŻCIE, ŻE COŚ ZROBIĆ POTRAFICIE !!! Bo grandy mamy już wszyscy dosyć !!!

Jakie uczelnie, tacy fachoffcy. Na przykład najbliższa nam Politechnika Wrocławska jest w rankingach w czołówce krajowej, ale już na świecie nie wchodzi nawet do piątej setki. A jakość dróg, mostów, budowli nie mierzy się niestety (albo na szczęście) standardami krajowymi, tylko ogólnymi. Skończyłem PWr, ale po takim wykształceniu, jakie tam odebrałem, to mógłbym co najwyżej budować zamki w piaskownicy. Więc nie pracuję w zawodzie, tylko otworzyłem własny sklepik z pomidorami i z tego jakoś żyję :-)