Widok młodego człowieka, który wychodzi z ogródków działkowych z podkaszarką wzbudził czujność mundurowych z patrolu. 23-letni jeleniogórzanin nie przyznał się do włamania i kradzieży, ale do takiego zdarzenia na działkach doszło i zginął sprzęt, który niósł w momencie zatrzymania. Niewykluczone, że to ten sprawca dokonał także innych kradzieży, którymi nękani byli ostatnio zabobrzańscy działkowicze. 23-latek trafił do aresztu. Za włamania grozi do 10 lat więzienia.
Komentarze (6)
Zaskakujace, prawda? Wlamal sie do altanki-areszt, biegal nacpany golas w wojanowie-areszt. Rozjechal skuterzyste w karpaczu-nic. Blazenada jeleniogorskiego sadownictwa.
ten w Karpaczu podobno już drugiego rozjechał?
Trafił na dołek a nie do Aresztu. Po 48 godzinach poszedł do domu
złapany złodziej w autobusie, złapany złodziej po włamaniu do altanki, a kiedy będzie złapany złodziej kwiatów z grobów na jeleniogórskich cmentarzach ? czy na cmentarzach są patrole Straży Miejskiej ?
Oj Japa ty złodziejaszku pekinski powinnu cie zamknac za te numery
brawo ty obciąć ręce