
Pod mecenatem Okręgowej Rady Łowieckiej w Jeleniej Górze oraz władz powiatu lubańskiego i miasta Lubań obchody organizują myśliwi kół łowieckich ziemi lubańskiej: „Cyranka” Lubań, „Głuszec” Jelenia Góra, „Gwizd” Leśna, „Słonka” Lubań, „Wieniec” Świeradów Zdrój, „Przepiórka” Wrocław, „Róg” Wrocław.
W ramach obchodów święta patrona myśliwych powstał projekt skierowany do społeczeństwa powiatu lubańskiego, a w szczególności do dzieci i młodzieży szkolnej oraz do ludzi pasjonujących się łowiectwem i przyrodą, w którym przewiduje się zorganizowanie:
Wystawy i seminarium w Łużyckim Centrum Rozwoju TRET – Lubań Rynek,
15 - 29.09.2012r. – Wystawa fotograficzna „Flora i fauna powiatu lubańskiego”,
15 - 29.09.2012r. Wystawa prac malarskich dzieci i młodzieży szkolnej „W zgodzie z naturą”,
29.09.2012r. g. 10.30 Seminarium popularno naukowe „Łowiectwo i ochrona środowiska”,
13.10.2012r. Hubertus:
- g. 13.30 Koncert muzyki myśliwskiej - Rynek,
- g. 14.00 Korowód myśliwski ulicami Lubania,
- g. 15.00 Msza św. Hubertowska w kościele pw. NSPJ i św. Jakuba Apostoła w Lubaniu,
Organizatorzy uroczystości zapraszają wszystkich do udziału w obchodach dnia św. Huberta na ziemi lubańskiej.
Komentarze (7)
swieto zakompleksionych moredrcow-chcesz postrzelac-do Iraku....uuuuu to nie tak? oni tez maja bron
Pseudo bohaterzy :(( Uzbrojeni po uszy (karabin, dubeltówka, sztucer, lupa, laserowy celownik i inne), strzela bo BEZBRONNEGO zwierzęcia. Potem chwali się jaki to supermen. WSTYD(!!!) i pożal się Boże, to zakompleksione karły, kreujące się na Goliatów. Potem użalamy się, że trzeba dbaś o naturalne środowisko.
PZŁ, czyli Polski Związek Łotrów szuka usprawiedliwienia dla głównych poczynań swojej zgrai.
- Projekt skierowany w szczególności do dzieci i młodzieży szkolnej oraz do ludzi pasjonujących się łowiectwem i przyrodą.
Oczywiście "pasjonaci" przedstwiają się jako wręcz zbawcy ludzkości, a ich poświęcenie powinno być jeszcze bardziej docenione, bo angażują swój czas, a co najważniejsze niemałą kasę. Pasja ta przejawia się w eliminacji zwierząt różnych gatunków, a w szczególności ich najładniejszych okazów. Oczywiście ich gęby oficjalnie temu zaprzeczają - eliminują sztuki najsłabsze. A jeśli ktokolwiek słyszał opowieści o sukcesach takiego delikwenta zawsze (a już w szcególności po gorzale) są to opowieści całkowicie sprzeczne z oficjalną linią głoszoną przez PZŁ. Na plakatach związanych z działalnością tego związku często występują śliczne okazy fauny. Są też organizowane wystawy fotografii, które tak zachwycają "pasjonatów", bo ukazują obiekty ich miłości. Z drugiej strony nie przepuszczą żadnej okazji aby unicestwić to co niby kochają.
"Miłośnicy fauny" obrażają się kiedy porównuje się ich do rzeźników.
Mają rację. Rzeźnicy nie są tak obłudni.
Do Obrońca zwierząt i Aristo. Nie macie zielonego pojęcia o łowiectwie.Jesteście ignorantami i powtarzacie bzdury. Wybierzcie się na te uroczystości, posłuchajcie i dopiero wtedy możecie próbować zabierać głos.
Mamy po sąsiedzku takiego jednego,,łowczego''Pan lasu!Strzela do wszystkiego co sie rusza .łacznie z kotami i małymi kundelkami ,w niedziele w pierwszej lawce na mszy siedzi,jak wytrzeżwieje rzecz jasna .Pymitywy i hołota ,to wszystko słusznie ktoś napisał ,,karły''i chłopy pozbawione jaj i kręgosłupa
Nie wybiorę się ne te "uroczystości" Jacku. Chyba przeceniasz siłę odziaływania takiej imprezy (no chyba że robię tam pranie mózgu).
Jeżeli piszesz o moim ignoranctwie, to ma ono konkretną przyczynę. Bierze się ono z obserwacji i wniosków z czasów, kiedy miałem bardzo bliski kontakt z tymm towarzystwem miłośników - rzeźników.