To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zatrzymano nastoletniego seryjnego złodzieja

Zatrzymano nastoletniego seryjnego złodzieja

Dziewiętnastolatka, który w ciągu ostatnich dwóch miesięcy ukradł różne przedmioty o wartości kilkunastu tysięcy złotych zatrzymali jeleniogórscy policjanci.
 

Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna we wrześniu i październiku popełnił w Jeleniej Górze co najmniej dziesięć przestępstw, głównie kradzieży. Nastolatek dwukrotnie okradł kurierów, którzy na chwilę pozostawili otwarte auta. Jego łupem padł telewizor oraz laptop. Ponadto z otwartych pojazdów ukradł nawigację, telefon komórkowy oraz pieniądze. Z kantorka pracownika ochrony jednej z firm ukradł gotówkę, dokumenty oraz telefon komórkowy. Jego łupem padł również pozostawiony pod jednym ze sklepów rower, kamery oraz z jednego z marketów budowlanych ukradł wideofon. 19-latek przyznał się do popełnienia tych przestępstw, za które teraz grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Łączne straty pokrzywdzonych sięgają kilkunastu tysięcy złotych. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy oraz ustalają kolejnych pokrzywdzonych.
 

Komentarze (6)

Obciąć ręce publicznie i pokazać reszcie jako przestrogę.

Dać go do Drexa na 5 lat ciężkich robót i wypłaty mają być konfiskowane

mnie on okradł jak pracowałem w zakładach bukmacherskich ukradł telefon i pieniądze.Niech zgnije w więzieniu ten frajer nie wiem tylko czy ten co ukradł telefon czy ten co pieniądze bo mnie w sumie trzech złodziei okradło a czwartemu się nie udało.

do Małolat : mogłeś lepiej pilnować rzeczy a nie teraz użalać się nad sobą i na facebooku wypisywać posty :D

do krwawamery: Nie ma co siebie obwiniać za lekkomyślność a złodziej musi ponieść karę za to co zrobił.To wina właścicieli tych zakładów że nie potrafią zadbać o własne pieniądze nie przestrzegają BHP co to za zakład w którym pieniądze leżą pod biurkiem lub w szafce na zapleczu są przechowywane w kasetce na której leży kluczyk a przy wejściu na zaplecze stoi maszyna do grania i jeszcze nie ma drzwi na to zaplecze a gdy się pytałem dlaczego tak jest to mówili że nie będą inwestować w punkt który nie przynosi zysków jak pracownik może się czuć bezpiecznie.A pracownik nie ma dostępu do monitoringu i kamery są tylko ustawione na biurko i stoliki.Mam nadzieje że ci co mnie okradli i wyłudzili pieniądze poniosą tego czynu konsekwencje.Ci złodzieje powinni zostać potępieni i życzę im wszystkiego najgorszego .