- Z niewyjaśnionych przyczyn ich BMW zjechało z drogi i spadło ze skarpy – mówi aspirant sztabowy Piotr Wincenty z JRG 1 PSP w Jeleniej Górze. - Kiedy przyjechaliśmy, w samochodzie były uwięzione dwie osoby: kierowca i pasażer.
To młodzi mężczyźni w wieku dwudziestu kilku lat. Auto prawdopodobnie wcześniej przekoziołkowało, spadło tak pechowo, że dach był częściowo przygnieciony przez drzewa. Strażacy wyciągnęli uwięzionych przy pomocy sprzętu hydraulicznego. - Jednego udało się wyciągnąć w miarę szybko – mówi Wincenty. - Drugiego uwolniliśmy dopiero po uniesieniu pojazdu przy użyciu wyciągarek, wycięciu dachu, drzwi.
Akcja była o tyle trudna, że auto spadło ok. 5 metrów poniżej drogi, jest tam stroma skarpa. Poszkodowani byli wyciągani na noszach. Strażacy rozstawili wcześniej na podłożu równolegle dwie drabiny i szli po nich jak po schodach, niosąc nosze w pozycji poziomej. Wszystko odbywało się przy asekuracji linowej.
Obaj poszkodowani byli przytomni, aczkolwiek byli w szoku, chwilami nie za bardzo wiedzieli, co się stało. Doznali urazów kończyn, klatki piersiowej, głowy. Zostali przewiezieni do szpitala.
Jak mówili nam policjanci, młodzi mężczyźni mieli szczęście, że ktoś w ogóle wezwał pomoc. Spadli ze skarpy w lesie, z dala od zabudowań. Mogło zdarzyć się, że nikt z przejeżdżających nie zauważyłby ich. Na szczęście, dwie osoby przechodziły nieopodal, słyszały pisk opon i uderzenie. Podeszły bliżej i wezwały pomoc.
Na miejscu pierwsi byli strażacy z OSP, później dojechały jeszcze dwa samochody JRG 1.
Droga z Piechowic do Michałowic była zablokowana przez kilka godzin.
Komentarze (3)
Trochę wolniej ! :pinch:
Myślę, że trzeba złożyć wniosek do producenta tejże marki o to by zaprzestali stosowania wyciągacza musku ( tak musku bo mózgu zapewne dawno nie ma w tych pustych łbach ) dla Bolidu Młodzieży Wiejskiej. Pozdrawiam wszystkich tępaków w Bolidach :)
Nie wolnej tylko niech najpierw władze miasta zabezpieczą ta drogę barierkami.Jeżdże nia codziennie do Piechowic i wiem że ta droga jest potworna , pełno dziur , żwiru na drodze , także wiele razy byłem świadkiem gdy samochód wpadał w poslizg na tym odcinku. Droga jest bardzo wąska i nawet samochód jadący 30 km/h może wypaść z trasy . Więc proszę nie gadajcie że jechali za szybko czy coś , jeżeli jestescie tacy cwani to sami sie przejedzcie tą trasą.