Zatańczyli o Puchar Prezydenta

Szatnia, kilkudziesięciominutowa rozgrzewka i w końcu długo oczekiwany występ przed jury i publicznością, najczęściej składającą się z rodzeństwa, rodziców oraz dziadków. O najwyższe podium walczyły pary w wieku od lat 9 aż po 21. Część z nich wystąpiła w tzw. klasie rekreacyjnej, a część w sportowej E, D i C. Dla niektórych to był jeden z pierwszych tak poważnych występów, a dla innych próba obrony zdobytych już wcześniej trofeów.

- Tańczyło mi się bardzo dobrze, choć najbardziej bałam się chyba quick step’a i dlatego tańcząc go pomyliłam się. Najlepiej za to poszła mi chyba samba – mówiła po występie Dagmara Drzazga, która w ubiegłym roku razem ze swoim partnerem była najlepszą parą południowej Polski. Dagmara ma tylko dziesięć lat, a tańczy już cztery.

Z sukcesu w postaci pierwszego miejsca cieszyła się również jedna z legnickich par.

- Tańce towarzyskie ćwiczę od zaledwie pół roku, a dziś udało nam się już zdobyć pierwsze miejsce w kategorii E – cieszyła się Ania Szkudlarek w wieku lat 20 z Markiem Swojdzińskim, 21-latek z Legnicy. Tancerka zapomniała jednak dodać, że od blisko dziesięciu lat ćwiczy tańce ludowe.

- Puchary Prezydenta Miasta Jeleniej Góry powędrują do zwycięzców w najwyższej klasie C, osobno w tańcach standardowych jak i latynoamerykańskich – podsumował Tomasz Tabor, właściciel szkoły, w którym odbyła się zacięta rywalizacja.

ZOBACZ ZDJĘCIA