Zagrali dla Maksa

W zawodach wzięły udział zespoły dziecięce Karkonoszy, Lechii, Chojnika, Javorii Jawor i Piasta Gliwice (klub ten współpracuje zKarkonoszami). Pierwotnie impreza miała się odbyć na stadionie przy ul. Złotniczej w Jeleniej Górze, ale z powodu złej pogody przeniesiono ją do hali. Organizatorzy nie wyłaniali zwycięzców, liczył się sam udział. No i chęć pomocy Maksowi. Chłopiec mieszka w Piechowicach, w wyniku choroby nowotworowej amputowano mu prawą nogę.
– To bardzo miły gest, szczególnie dla mojego syna. Zrobił wielkie oczy jak zobaczył, ile dzieci przyszło zagrać dla niego – mówi Kamila Piwowarska, mama Maksa. – Zanim Maksiu zachorował, uczył się grać w piłkę razem z innymi. Mam nadzieję, że jego stan się polepszy i za rok spotkamy się jeszcze raz. Tym razem będzie to turniej w okazji zakończenia choroby – powiedziała mama.
Nie wiadomo jeszcze, ile pieniędzy udało się zebrać. – Trwają jeszcze aukcje przedmiotów w internecie. Jak się zakończą, będziemy mogli podsumować zbiórkę – powiedział Marcin Ramski, trener Lechii Piechowice i zarazem współorganizator turnieju.