Podjechali na stację, zatankowali do pełna i ... nie zapłacili tylko od razu rzucili się do ucieczki.
Złodzieje to dwóch mężczyzn w wieku 18 i 20 lat. Ich czerwony Citroen w weekend podjechał na stację benzynową na ul. Jana Pawła II. Wypełnili nie tylko zbiornik ale również kanistry! Jednak zamiast pójść do kasy wsiedli do auta i szybko odjechali. Obsługa stacji zawiadomiła policję. Wiadomość o zdarzeniu dotarła do dzielnicowego z Kowar, który chwilę po tym zatrzrymał do kontroli drogowej wspomnianego Citroena. Okazało się, że złodzieje, dla zmylenia policji, pozbyli się nielegalnych tablic rejestracyjnych, które posłużyły im do kradzieży. Podczas kontroli policjant z Kowar znalazł kanistry. Mężczyźni przyznali się do winy, wskazali również miejsce gdzie wyrzucili podrobione tablice. Za kradzież grozi im nawet 5 lat więzienia.
Komentarze (3)
Chyba jednak benzyna jest za droga!
No No brawo za czujność i bystrość ;)
Dziennikarzu! Po jakiej Ty jesteś szkole?Gdzie Ty widziałeś karnister? Bo ja zawsze kanister.