Wysoki poziom festiwalu – deszcz nagród

Jury podkreśliło poszukiwania twórcze, dojrzałą pracę zespołową i świadomość sceniczną w prezentowanych przedstawieniach. Już po rozdaniu nagród, w kuluarowych rozmowach, Paweł Sikora zauważył, że „poziom festiwalu wywindowały wysoko do góry zespoły teatralne z Czech”. Forma szkół artystycznych, jakie istnieją w czeskiej edukacji publicznej, przynosi efekty.   

W ciągu trzech festiwalowych dni zespoły z Polski i Czech zaprezentowały 20 spektakli teatralnych.

W kategorii dziecięcej pierwszą nagrodę zdobyło „Turnowskie Studio Teatralne A. Marek” z Turnova za  spektakl „Król Maciuś Pierwszy”. Dwie drugie nagrody przypadły w udziale Teatrowi „Tespisek” z Przedszkola Niepublicznego nr 3 za spektakl „Tadek Niejadek, Babcia i Dziadek” oraz Teatrowi „Trele Morele” z Miejskiej Biblioteki Publicznej – Centrum Kultury w Boguszowie Gorcach za  „Bajkę o szczęściu”. Trzecią nagrodę otrzymał Teatr „A-le-DRAKA” ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Zgorzelcu za „Wielkie pranie”. Ponadto wyróżniono teatry z Karpacza i Chojnowa.

W kategorii młodzieżowej deszcz nagród był jeszcze większy.

Pierwszą nagrodę zdobyły aż... trzy teatry: Teatr „Vydychano” z Podstawowej Szkoły Artystycznej w Libercu za spektakl „Anioł Nieprzyszedł?”, Teatr „Razem” z Zespołu Szkół i Placówek Specjalnych w Jeleniej Górze za „Kalejdoskop Marzeń” i Teatr „PRO-MOTOR” z Gimnazjum nr 3 w Lubaniu za „Szare eminencje zachwytu”.  Pracę instruktora teatralnego tego ostatniego teatru - Iwony Tołstołuckiej-Świcy - doceniło jury, przyznając nagrodę instruktorską.

Nagrody rozdano w Zespole Pocysterskim w uzdrowiskowej dzielnicy  Jeleniej Góry nieprzypadkowo. Tegoroczny projekt obejmował nie tylko konkursowe przedstawienia, ale także elementy poznawania historii regionu. Uczestnicy odwiedzili cztery znaczące dla regionu pogranicza polsko-czeskiego miejsca. Wszędzie tam zespoły teatralne prezentowały etiudy przybliżające zamki, pałace. Na finał festiwalu historię cystersów opowiedziała grupa teatralna GZYGZAK z Osiedlowego Domu Kultury.     

- Jak zwykle, było świetnie. Tylu młodych ludzi zebranych w jednym miejscu, którzy pasjonują się teatrem, to jest coś cudownego. Oni nie spędzają czasu przed telewizorem, tylko wychodzą... w sztukę.  I  to jest najwspanialsze w tym przedsięwzięciu – komentowała festiwal Ewa Dudziak, nauczyciel z Przedszkola nr 13 w Jeleniej Górze.  

„Teatr jest po to, żeby wszystko było inne niż dotąd” - tak żegnali się z uczestnikami festiwalu organizatorzy... ale tylko na rok.

- Już dziś zapraszam was wszystkich w maju 2015 roku na kolejny festiwal teatralny do Jeleniej Góry – powiedziała dyrektor ODK na Zabobrzu, Sylwia Motykl-Cinkowska.