Wyrzucą go za dredy
- Już pierwszego dnia, kiedy chłopak przyszedł w nowej fryzurze do szkoły, zostałam wezwana przez panią dyrektor na rozmowę – opowiada Joanna Woźniak, mama 8,5 letniego Mikołaja. - Powiedziała mi, że na razie mój syn może chodzić z taką fryzurą, bo przepisy tego nie regulują, ale od września zostanie zmieniony statut szkoły. Jeśli przyjdzie z dredami na głowie, to zostanie wyrzucony.
Joanna Woźniak próbowała bronić się, powiedziała, że to zbyt duża ingerencja w jej prywatność. - Nie chciałabym, aby szkoła do tego stopnia wpływała na moje życie – mówi. Tyle, że dyrekcja pozostała nieugięta.
Mikołaj chodzi do pierwszej klasy szkoła podstawowej „Szkoły 707” w Karpaczu. To szkoła niepubliczna, kreuje się na elitarną. Do klas IV-VI przyjmowani są uczniowie z zachowaniem minimum dobrym i średnią ocen nie niższą niż 4.0 – czytamy na stronie internetowej. Uczniowie mają też bardzo dobre wyniki w nauce.
(...)
-Szkoła 707 jest szkołą niepubliczną i to w tym wypadku rodzic wybiera do jakiej szkoły ma uczęszczać jego dziecko. A jeśli chodzi do takiej szkoły, to powinien akceptować obowiązujące w niej zasady – mówi Grzegorz Gąszczyk, prezes Centrum Pulmonologii i Alergologii w Karpaczu. Centrum jest właścicielem Szkoły 707.
Cały artykuł w najnowszych "Nowinach Jeleniogórskich" nr 24/09.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (160)
Myślę ze problem by był, gdyby dziecko było zaniedbane, źle się uczyło, chodziłoby na wagary, paliłoby fajki. Ale my tu rozmawiamy o dziecku, które oprócz fajnej fryzury, która możne się podobać bądź nie-i każdy ma do tego prawo- nie zrobiło nic złego. Dlaczego tak definitywnie rozprawiać się z takim problemem i od razu wyrzucać go ze szkoły. Przecież to jest katastrofa i nie świadczy to dobrze o szkole. Szkoła narusza jego prawa, eliminuje go ze swojej społeczności z powodu....fryzury! Myślę, ze to jakaś WIELKA pomyłka! O wiele bardziej wolałbym żeby moje dziecko chodziło do szkoły z takim chłopcem, niż z chłopakiem, który bije i ma ****skie odzywki i piękna grzywkę! A swoja droga-świetna fryzura!
To, że dyrektor szkoły zamierza zmienić jej statut tylko po to aby móc relegować jednego ucznia oznacza albo kompletny brak kompetencji polegający na braku wizji prowadzenia szkoły albo niepohamowaną chęć postawienia na swoim nawet kosztem dobra dziecka. Ciekawe co na taką sytuację powie kurator oświaty sprawujący nadzór nad szkołą. Poza tym z artykułu wynika, że kiedy dziecko było zapisywane do szkoły statut nic nie mówił o wymaganiach co do fryzur. W związku z tym rodzice zaostali wprowadzeni w błąd, co miało zapewne wpływ na ich decyzje co do planów edukacji syna. To może mieć negatywny wpływ na dziecko co z kolei rodzi prawa do roszczeń w stosunku do szkoły
W odpowiedzi na tekst Tolerancyjnego informuję, że
1.w przypadku braku zainteresowania rodziców dziećmi nie miałam na myśli tej konkretnej osoby, proszę się wczytać, że mam na myśli ogólnie rodziców w dzisiejszych czasach.
2.Jeśli chodzi o tolerancję, to zapewniam że zupełnie inaczej ją postrzegam. Uczę dziecka pełnej tolerancji dla inności, dla kalectwa i innych problemów na które ludzie często nie mają wpływu, natomiast ta sytuacja nie jest tragedią życiową, ktoś po prostu ośmieszył dziecko, tłumacząc że było to jego marzenie, (całe szczęście że bohater marzeń tego dziecka nie był bardziej oszpecony, acz o ile pamiętam miał jeszcze złote zęby).
Zapomniałam jeszcze dodać, że wszelkie komentarze dorabiające do tej sytuacji teorie rastamańskie są już zupełnie bzdurne, bo śmiem domniemać, że to biedne dziecko nie ma o nich pojęcia.
To jest szkola prywatna, ktora moze sobie ustalac zasady i formy ubrania i wygladu.
Szkola ma racje. Chlopiec i rodzice lamia zasady i skoro nie chce sie przystosowac, to trzeba zmienic szkole.
W czym problem?!
Przeciez chlopiec moze zawsze pojsc do szkoly panstwowej!
Zycze powodzenia, zdrowego rozsadku itp.
Skąd wiadomo, ze to dziecko nie ma jakiegoś poglądu na życie? Poza tym zasady są na tyle elastyczne, ze można zmienić jeden przepis w statucie, który jak się okazuje nawet nie ustala rada pedagogiczna, tylko zarząd (swoja droga jakie zarząd ma doświadczenie pedagogiczne aby ustalać prawa szkoły???!)i wyrzucic ucznia ot tak? A w nastepnym roku pani dyrektor nie spodoba sie kolor skarpetek ucznie i rowniez zmieni zapis w statucie szkoly? (nie przepraszam, zrobi to zarzad:)
W tym cały problem. Absolutnie popieram rodziców, gratuluje!
Ad. "biedne dziecko"
Dlaczego biedne?... Myślę, że fajne i radosne:-)...
Ad. "teorie rastamańskie"
Warto pamiętać, że przekazywanie wartości odwołujących się do miłości, równości, przyjaźni, otwartości, tolerancji właśnie w tym wieku (oraz wcześniejszym) jest bardzo ważne. Teoretycznie do 6 roku życia kształtują się podstawy nas samych - w przyszłych zmianach i kształtowaniu naszej osobowości bazujemy właśnie na tym - i albo musimy to mocno zmieniać (bardzo dużo pracy przed nami i stresów) albo mamy wspaniały punkt wyjścia do naszego człowieczeństwa.
Stąd Mikołaj nie jest tu ani biedny, ani nie jest "niekumaty" w temacie teorii rastamańskich;-). Wprost przeciwnie:-))).
..Ten maly,niewinny chlopiec na pewno wszystko ZAPAMIETA !.Jak pozniej zrobi cos ZLEGO..czy ktos znajdzie PRZYCZYNE ??.
..c.d..Mezczyzna,zeby zapomniec..musi WYPIC !.Uwazajcie !!..
Pani/Panie awo. nie bylo moim celem ublizyc nikomu.w przeciwienstwie do Ciebie wyrazilem sie obiektywnie w moim poscie. Nie chodzi "tylko o dredy" jak Pani/Pan twierdzi- chodzi postawe jaka chlopak reprezentuje w szkole i przez pryzmat jakiej jest widziany. dziecko 8 letnie i indywidualnosc? dziecko w tym wieku ma byc wychowywane i ksztaltowane przez szkole.oczywiscie Porzadna i tolerancyjna szkole. A jesli chodzi o "indywidualnosc" to chyba matka chlopaka przez ta fryzure ja wyrazila.
..Mezczyzna jak nie pije..to BIJE !.A jak nie bije..to PIJE !.Najczesciej jednak..i PIJE i BIJE !!..
Do [Piipi]: A co jeśli nie ma czego zapomnieć? Mam jeszcze drugie pytanie: Piszesz o trzech wariantach. A co z czwartym wariantem? Jest MOŻLIWY!
Uwazam, ze matka tego dziecka miala niska samoocene...pewnie byla nieszczesliwa w dziecinstwie i teraz chce wszystko nadrobic, ale zamiast skupic sie na swojej osobie skupila sie na swoim dziecku.
Fakt faktem-dziecko jest nieswiadome niczego..za kilka lat wszyscy w okolicy beda znac jego historie..
Pomyslmy, czy za kilka lat bedziemy w stanie szanowac nauczycieli, dyrektorow placowek oswiatowych i tymze podobnych instytucji..Pomyslmy, jak bardzo trudno dostosowac sie nam do zasad i postanowien osob,dzieki ktorym powstaja takie placowki, jak szkola...Dlaczego zawsze znajdzie sie ktos, kto kocha stwarzac problemy na sile..wszczynac bezpodstawne pretensje i zale..dlaczego nie potrafimy sie dostosowac do kogos, komu powinnismy powierzyc opieke nad swoim dzieckiem i komu tak naprawde powinnismy dziekowac za trud wlozony w wychowanie...Dlaczego tak ciezko jest zgodzic sie z kims, kto chce dla nas jak najlepiej.., czy nigdy sie tego nie nauczymy..? A skoro rodzice tacy są..to nie ludzmy sie, ze dzieci za jakis czas beda sluchac innych, beda szanowac innych zdanie.. Kazda szkola ma swoje reguly, ktorych sie trzyma..dlaczego wiec mamy je burzyc..?Pozdrawiam szkole w Karpaczu- badzcie silni!!!
przecież on nic złego nierobi niech szkoła spojży na dilerów ładnych wyszykowanych w nich jest problem
matka ma nasrane w głowie, dyrektorka tez. matka chce byc taka "trendy" a dyrektorka nietolerancyjna.osobiscie nie chcialbym aby moj syn wyladoiwał na okładce jakiejs rozkładówki i był narażony na wyrzucenie ze szkoły. obie Panie idzcie po rozum do głowy bo przez was ktos moze ucierpiec
..do - [~Jacek.K..]..Masz racje..jest czwarty !.Nie bije i nie pije.Ale to KOBIETA !!..
Do [Piipi]: Owszem, kobieta też może to być :cheer:
Matka tego chłopca tez uczyła w tej szkole.według mnie wole takiego chłopca w dredach niż pomalowane 13 latki i wlosy zafarbowane.
..do - [~Jacek.K..]..Fajnie,ze myslisz podobnie..jak ja.Moze nie jestes jeszcze..STRACONY ??.
Do [Piipi]: Mam taką nadzieję. Robię co mogę. Wszyscy wokół mają z tego niezły ubaw. Ale nareszcie Piipi to zauważyła :side:
jest jeszcze jacek k. - nie pije, nie bije ale pieprzy glupoty - jest to najwieksza c*** wsród mezczyzn. jest jeszcze piipi - najwieksza c*** wsrod piizd :D
Do [Anonimowy]: Widzę z tego co napisałeś, że już nie możesz sobie z tym wszystkim poradzić. Za dużo wrażeń, przekraczających twoją możliwość percepcji, a co gorsze - niezgodnych z twoim półgłówkowym wyznaniem. Proponuję jechać jeszcze dziś do Łodzi - tam od rana wpadło niechcący pod tramwaj już kilka osób.
..do - [~Jacek.K..]..On sobie nie radzi..bo go rzucila ZONA !.I teraz jest BARDZO nieszczesliwy..
każdy ma prawo do noszenia jakiej chce fryzury
Szkoła elitarna, o której mowa nie ma pedagoga, psychologa szkolnego, ani rzecznika praw dziecka, bo i po co? Problemy pedagogiczne rozwiązuje się tam inaczej...
piipi i jacuś to dwa debilątka, które nie radzą sobie ze swoimi problemami i w necie muszą odreagować wypisując takie bzdury!! internetowi napinacze!!!!!!!!!!!!!!!
Gdzie Ci rodzice maja "głowę" ten młody człowiek ma dopiero 8,5 roku... ciekawe co z nim zrobią jak bedzie miał lat 10 -12 lat - tatuaże???.To jest szkoła nie cyrk.Zdrowy rozsądek , i logiczne myślenie przyda sie zdecydowanie.
..do - [~Jacek.K..]..Myslisz,ze pijany mezczyzna..by z nim WYTRZYMAL ??.Tylko KOBIETY maja tyle..cierpliwosci !.
..do - [~Anon..]..Tak trudno sie..DOMYSLIC ??.
Do [Piipi]: Myslę, że kobiety też.
..do - [~Jacek.K..]..Co masz na MYSLI ??..
Do [Piipi]: Uważam, że osoby wyjątkowo cierpliwe występują u obu płci. Czyli wśród kobiet również. :)
..do - [~Jacek.K..]..Kobieta jest cierpliwa..jak MATKA !.Mezczyzna niecierpliwy..jak BYCZEK !!..
..do - [~Anonimowy..]..Skad u Ciebie TERAZ tyle kultury..DZIKUSIE ?.Przestraszyles sie mojej..TESCIOWEJ ??.
..do - [~Anonimowy..]..Ale masz duzo..GWIAZDECZEK !.Fajnie..Piipi LUBI gwaizdeczki..
misiu*nieta jestes dziwko kozia
Do [Anonimowy]: Bo za szybko wystrzelasz całą amunicję i co wtedy? Jesteś za młody i zbyt niedoświadczony żeby umierać przecież.
Totalna paranoja, generalnie jak dla mnie. Widocznie grono pedagogiczne w w/w szkole, jest zazdrosne o to ,ze w mlodosci nie mogli oni zaznac takich walorów jakie dziś oferuje świat dla dziecka... pewno lani pasami i kablami po mordach byli :)
Pozdrawiam :D
może i stara już jestem, zle ja bym na miejscu dyrektorki tak samo zrobiła, skoro szkoła niepubliczna to znaczy że nie musi się tam dziecka posyłać - jak się komuś statut szkoły takiej nie podoba to zabiera dziecko i posyła gdzie indziej ...
swoją drogą to ŻAL mi dziecka co w wieku 8,5 roku ma dredy - zanim do 18 lat dorośnie braknie jego rodzicom "pomysłów" jak zwrócić na dzieciaczka uwagę :)
Fryzura, to rzecz gustu, ale jest też często wyrazem własnym poglądów i charakteru - pozwala wyrażać siebie. Zatem nie posłałbym dziecka do szkoły, w której dziecko nie może być sobą, nie może ubierać się według własnego gustu, nosić fryzury jaka mu sprawia radość, itp.
Polska jest zacofanym krajem, gdzie zwłaszcza w małych miasteczkach inność postrzegana jest zawsze jako zło lub coś niewłaściwego. Założę się, że dyrektorka ma 50-60 lat zakorzenione ma, że wszystkie dzieci muszą mieć mundurki, proste fryzury a za nieuwagę powinny dostawać linijką po palcach. I zasadniczo, to nie jej wina, po prostu tak była wychowana, drugą rzeczą jest jednak, czy taka osoba powinna być na tym stanowisku w XXI wieku...
Zresztą ludzie, czego my oczekujemy w kraju, w którym mimo konstytucji religia nadal jest w szkołach i będzie pewnie jeszcze z dobre 10-15 lat???
Boże, po prostu ta stara dyra nie uznaje ludzi 21 wieku. On może ma taki styl i niech ta baba spada w ogóle!
jaw podstawówce 5 klasa i mam dredy i dyrektorka nic se z tego nie robi
Ja z blond na ciemny brąz miałam ufarbowane włosy jak miałam 8 lat. Teraz tego żałuję. To trochę dziwne,że miała dredy ale żeby od razu wyrzucac???
Ja z blond na ciemny brąz miałam ufarbowane włosy jak miałam 8 lat. Teraz tego żałuję. To trochę dziwne,że miała dredy ale żeby od razu wyrzucac???
sam nosze dredy i nauczyciele sie nie czepiaja
Wszyscy chcecie, aby wszyscy byli tacy sami, nikt nie może być trochę inny bo od razu zostaje tym " innym i gorszym ". Nikt nie jest idealny . Jeżeli chcecie aby wszyscy byli tacy sami, grzeczniutcy, w identycznej fryzurce i o identycznych zainteresowaniach, to jesteście jak ten z którym tak walczyliście . Jak Hitler. Pozdrawiam tolerancyjnych czyli normalnych ludzi .
No o Jezu..... Co w tym takiego że przyszedł do szkoły w dredach...? Właśnie to ! Dredy w szkołach podstawowych są dozwolone....acz kol wiek obniżana jest średnia i zachowanie dziecka. CZEMU?! Bo takie są nasze g****e przepisy!.Więc ja raczej stawiam na dredy po ukończeniu szkoły podstawowej...
Sama kiedyś w szóstej klasie miałam wygolone pół głowy... Acz kol wiek kiedyś człowiek z tego wyrośnie... Żeby mieć zawód, pracę... Bo przecież dajmy przykład nie wpuszczą na posadę dyrektora osoby która ma dredy, albo chodzi prawie że na waleta ;) Takie przepisy... ja nie do końca się z tym zgadzam... No ale trzeba, to trzeba... Dzięki:)
[quote=Ducu]No o Jezu..... Co w tym takiego że przyszedł do szkoły w dredach...? Właśnie to ! Dredy w szkołach podstawowych są dozwolone....acz kol wiek obniżana jest średnia i zachowanie dziecka. CZEMU?! Bo takie są nasze g****e przepisy!.Więc ja raczej stawiam na dredy po ukończeniu szkoły podstawowej...
Sama kiedyś w szóstej klasie miałam wygolone pół głowy... Acz kol wiek kiedyś człowiek z tego wyrośnie... Żeby mieć zawód, pracę... Bo przecież dajmy przykład nie wpuszczą na posadę dyrektora osoby która ma dredy, albo chodzi prawie że na waleta ;) Takie przepisy... ja nie do końca się z tym zgadzam... No ale trzeba, to trzeba... Dzięki:)[/quote]Ps. Może nosić dredy bo nikt mu nie zakaże!
A co to za różnica czy ma dredy czy nie, czy dredy biją przeklinają czy wydłubią komuś oko? Dla mnie ten dzieciaczek może nosić dredy bo kto mu zabroni?
Bardzo mnie interesuje jak sie zakończyła ta sprawa.Moje 9 letnie dziecko ma dredy. Marzył o nich od 6 roku życia.Od tygodnia walczy z pedagogiem szkolnym.W statucie szkoły nic nie ma o dredach.To była tylko jego decyzja,nikt nie namawiał go na dredy.