– 29-letnia kierująca fordem z nieustalonych przyczyn straciła panowanie nad pojazdem i wjechała w słup betonowy – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. Kobieta najprawdopodobniej zasłabła.
Jechała razem ze swoją matką. Obie kobiety zostały przewiezione do szpitala.
Kierująca była trzeźwa.
To nie jedyne groźne zdarzenie w naszym regionie. Około godziny 18. w Sosnówce doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Według ustaleń policji, sprawcą był 77-letni kierowca toyoty, który nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu volkswagenowi. Na szczęście okazało się, że uczestnicy odnieśli niegroźne obrażenia. – Sprawcy zatrzymano prawo jazdy i skierowano wniosek do sądu o ukaranie – powiedziała rzeczniczka policji.
Poniżej zdjęcia z obu zdarzeń.
Komentarze (13)
Z "niewyjasnionych" przyczyn? Sprawdzcie jej biling, czy nie dzwonila w tym czasie. Jak dzwonila to wymierzyc jej kare chlosty jak sie robi w cywilizowanych krajach a nie jakis mandacik.
Z "niewyjasnionych" przyczyn Twój tato zapomniał założyć kondoma i tyle w temacie
Z "niewyjasnionych" przyczyn Twój tato zapomniał założyć kondoma i tyle w temacie
czyż moje piękne oczęta widziały na dwóch fotkach wujka Andrzej O.
Haha, myjnia mobilna :D gosciu czyscil mi auto w srodku :) fajna sprawa, przez chwile czulem sie jak milioner z wlasna sluzba :DD ale autko odpicowane jak na wesele :D pozdrawiam Pana Tomka, jeśli to czyta :)
Dobrze, że wszyscy żyją ! Auto to tylko kawałek metalu i plastiku. Co do sprawcy tej kolizji z Sosnówki, to uważam, że w takim wieku, jak ktoś chce jeździć to powinien raz w roku przechodzić badania lekarskie, przynajmniej u okulisty. Ten pan sprawca ma prawie 80 lat i nie ma się co dziwić, że wzrok i refleks, jak też zdolność oceny sytuacji zawodzi na drodze.
Po tej głównej drodze w Sosnówce, co nie którzy jeżdżą jak idioci, a to jest teren zabudowany i obowiązuje ograniczenie.
Zgadzam się. To jest teren zabudowany a niektórzy zasuwają tam jak na autostradzie. Przydałyby się patrole Policji z pomiarem prędkości.
,,,mocher dzwonil do fiuta rydzyka
co do wypadku w sosnówce. są takie skrzyżowania na których możesz stać nie wiadomo jak długo i wpatrywać się czy coś nie nadjeżdża ,a i tak w końcu jakiś bałwan pojedzie z dużą prędkością i nie ma szans na włączenie się do ruchu , a jak wyjedziesz to ty jesteś winny bo to ty z potporzątkowanej wyjeżdżasz a nie ten co pędzi z nadmierną prędkością bo to prawo dżungli, BUDOWAĆ WSZĘDZIE RONDA i nie będzie problemu czy wymusił czy jechał z dużą prędkością bo nogę z gazu zdjąć będzie musiał każdy i po sprawie i niema tu znaczenia czy to młody czy ktoś w słusznym wieku
Bez sensu wypowiadacie się skoro nie wiecie jak było. Volkswagen jechał 60-70km/h a dziadek tłumaczył podobno, ze zapomniał spojrzeć . Byłem i widzialem,cud ze ludzie zyja bo wyglądało to koszmarnie.
Tam jest ograniczenie do 50. Dziesięć mniej, telewizji nie oglądasz?