Wycięli kilkadziesiąt drzew w parku
Chodzi o prowadzoną niedawno wycinkę drzew w Parku Norweskim w Cieplicach. - Pod piłę trafiły piękne i zdrowe świerki, rosnące przy alejce prowadzącej do mostku – mówi Zbigniew Gultz, jeden z mieszkańców, który zainteresował się sprawą.
Wycięto też piękny zagajnik modrzewiowy. - Te drzewa były schronieniem dla wiewiórek i innych zwierząt – mówi nasz rozmówca. Dodał, że zniknęła też piękna wierzba, rosnąca przy stawie. - Obok rośnie druga, w dużo gorszym stanie. Ją zostawili, a wycięli tę zdrową – dziwi się ciepliczanin. Jak mówi, zgodę na tę wycinkę dała naczelniczka Wydziału Inwestycji Jolanta Piaceska-Nowak.
- Dałam zgodę na rozpoczęcie prac przygotowawczych do rewitalizacji parku – precyzuje p. Naczelnik. - To jest zabytkowy park. Na samą wycinkę decyzję wyraził konserwator zabytków, w uzgodnieniu z przyrodnikami.
Świerki wycięto, gdyż będzie odnowiona alejka w parku. Korzenie tych drzew wrastały się w starą alejkę, niszcząc nawierzchnię. - One były nasadzone lata temu bez uzgodnienia z konserwatorem zabytków – dodaje naczelniczka.
Jak mówi, pozostawiono starą wierzbę, gdyż p. ornitolog zaopiniowała, że jest ona „stołówką” dla dzięcioła.
Jolanta Piasecka-Nowak mówi, że są to prace przygotowawcze do rewitalizacji parku. Do wycięcia jest około stu drzew. Na razie usunięto około połowy. - Decyzje wydaje konserwator zabytków, inwentaryzacja odbyła się z udziałem przyrodników i ornitologa – zapewnia.
Zbigniew Gultz uważa, że można było to zaplanować lepiej. - Obok tych świerków jest duża przestrzeń. Łatwiej byłoby przesunąć na planie alejkę, niż wycinać bezmyślnie drzewa – mówi.
Rewitalizacja ma rozpocząć się w tym roku. W planach jest wymiana nawierzchni alejek parkowych oraz naprawa i montaż oświetlenia, zainstalowanie systemu monitoringu. Miasto jest w trakcie przygotowywania przetargu na to zadanie.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (44)
Proponuje przyjrzeć się bandyckiej wycince i barbarzyńskiemu bezmyślnemu "przycinaniu" drzew w parku na Wzgórzu Kościuszki w Jeleniej Górze. Co za tuman wydaje zezwolenia na takie niszczenie drzewostanu parkowego. Modrzewie, dęby znikają, a zostają chwasty i samosiejki które rosną byle jak i byle gdzie.
2 miliony złotych za zdewastowanie takiego miejsca ?! Co za banda nieudaczników cwanych. Kasę potrafią rozliczyć, ale z rozmysłem zrobić coś dla społeczeństwa to jak z d*** sierp wyjąć.
W tym roku wycinka starych drzew w Jeleniej przybrała barbarzyńskie rozmiary - na tzw. łączniku ul. Nowowiejskiej z al. Solidarności gdzie wycięto grubo ponad 100 drzew w śladzie przyszłej drogi, wycięto "przy okazji" co najmniej kilka ok. stuletnich i zdrowych drzew rosnących kilkanaście metrów od planowanej drogi. Wycina się też zdrowe stare drzewa przy Nowowiejskiej, Sudeckiej, które w żaden sposób nie zasłaniają ulicy. O parkach nie wspomnę. Skąd ta "aktywność"? Czy może dlatego, że firma, która wycina dostaje drewno za darmo i je potem sprzedaje? Skandaliczne, że urzędnicy, jak naczelnik Piasecka czy dyrektor Wandzel firmują to wycinkowe draństwo, składając na dodatek bałamutne wyjaśnienia. IGNORANCJA, BEZMYŚLNOŚĆ URZĘDNIKÓW ODPOWIEDZIALNYCH ZA MASAKRĘ DRZEW I WYDAJĄCYCH ZGODĘ NA NIEPOTRZEBNE WYCINKI JEST PRZERAŻAJĄCA.
A po co myśleć i przesuwać alejki w parku jak można wydać polecenie zza biurka i wyciąć starodrzew. To przypadłość i specjalność tej pani. Niestety myślenie boli.
Nie tylko tam wycięto stare, piękne, zdrowe drzewa, które w decyzjach figurowały jao chore np przy Parku Zdrojowym przy rzece Wrzosówka. Zrobli to żeby wykonać skomplikowany dojazd -drogę dojazdową do obiektu Termy Cieplickie. Oczywiście nikt złotówki za to nie zapłacił i nie ma nowych nasadzeń. Ktoś w końcu powinien się temu przyjrzeć. Bezprawie pod przykrywką prawa.
Wycinają zdrowe drzewa zza biurka. Szkodzą przy tym zwierzynie, mieszkańcom, turystom. Cała Polska rzeczywistość.
Młodzi uciekają za pracą z Jeleniej Góry. Brak perspektyw życia w tym mieście.
Turysta przejeżdżając Al. Wojska Polskiego marzy o powrocie do domu...
Zawsze mnie to bawiło, że ludzie bez perspektyw, konkretnych zainteresowań, kasy i pracy łażą po skwerach i zliczają drzewa.Później dzwonią do urzędu,lecą do gazety i każą się tłumaczyć innym. Wy się lepiej zacznijcie tłumaczyć rodzinie dlaczego macie zero kasy w portfelu, bo skoro masz czas na zliczanie drzew i oglądanie wycinki(czyli czyjejś pracy) to znaczy że nieziemski z ciebie leń lub emeryt.Innymi słowy, zajmij się sobą a nie zaglądasz komuś do "Du.y" a jak się nudzisz i jesteś takim stróżem prawa to kup puszkę farby za własne pieniądze i maluj ławeczki w swoim ulubionym parku.Niedługo zaczniecie pytać prezydenta, czy aby nie da się przykleić jesiennych liści do drzewa bo wam na ziemi przeszkadza.Czego tu się spodziewać po tak zacofanym ekonomicznie mieście - zamiast to rozmawiać o interesach w restauracji, włóczy się po parku...
a pomyślałeś przez sekundę, że może on już nie musi robić interesów, nie będąc emerytem lub rencistą, a jedyne co go interesuje w kwestiach biznesowych, to odcinanie kuponów od jego lokat bankowych i coroczne posiedzenia rad nadzorczych w spółkach, w których ma udziały...?
a ty, najwyraźniej jeszcze musisz zapierdalać na chlebek i masz widać żal do gościa o to, że robić nie musi, więc zajmij się lepiej pracą, bo marnujesz nam teraz czas, który poświęcany na czytanie twoich "przemyśleń" :)
Park jest po to, żeby po nim spacerować ale dla niektórych jest to niewygodne, że coś przy okacji spacerowicze zobaczą a pewnie lepiej by było, żeby nic nie widzieli...
Jesteś bystry jak kałuża pod pisuarem.
Przyczyny należy szukać w tym że: Połowa urzędasów już sobie pobudowała domki pod miastem (powodzi im się!) w każdym domku obowiązkowo KOMINEK. Taka nowobogacka moda. Druga sprawa to fakt że biedni ludzie też palą drzewem. W krótkim czasie cena 1m3 drzewa opałowego z 60 zł (2008 rok) skoczyła do 180 zł (2013). A że historia lubi się powtarzać to PONOWNIE SPALIMY KARKONOSZE. Zostały już raz SPALONE w HUTNICZYCH PIECACH w średniowieczu i później. Teraz czeka nas powtórka.
A jak jesteście miłośnikami przyrody to zapraszam na peryferia miasta lub wieś.Miasto ma się rozwijać i w każdym rozwiniętym ekonomicznie mieście nie uraczysz drzew.To nie ta epoka, że turyści przyjeżdżają zobaczyć wiewiórkę czy wielkie drzewo.Jacy z was miłośnicy widać po alejkach, worki, papierki po łakociach waszych dzieciaków, butelki po napojach, masa gówien waszych pupili, połamane i wiecznie zasyfione ławki (o ile nie śpi na nich żul) - tak szanujecie parki.Macie szczęście, bo ja zmiótłbym cały ten syf jednym podpisem, wtedy wasze pieski robiłyby kupcie w waszym domku, a jeżeli na chodniku to kary od 1000 zł bym wam zasadził.
nie wiem skąd masz takie "przemyślenia" widać wydaje ci się, że tak jest, pewnie udało ci się zdobyć z bólem licencjat na naszej karkonoskiej uczelni...
a parki mają się świetnie w dużych miastach, a ich powierzchnia raczej jest powiększana, niż ograniczana, bo jak by na to nie patrzeć, podnoszą komfort życia mieszkańców
http://wielka_brytania.lovetotravel.pl/parki_i_ogrody_w_londynie
http://niemcy.lovetotravel.pl/parki_w_berlinie_
Na ul. Norwida wycięto (w majestacie prawa) dwa 200-letnie dęby, jeden rzeczywiście stwarzał zagrożenie (był spróchniały), natomiast drugi (zdrowy) rzekomo zagrażał sąsiedniej willi i jej eternitowemu dachowi! Po ścince przez Służbę Drogową, wywieziono dwie pełne skrzynie TIRa -wywrotki drewna, a pozostawiono gałęzie... Zastanawia mnie rola etatowego dendrologa przy UM (jeśli taki jest?), który wydaje decyzje całkowitej wycinki, miast prześwietlania korony i usuwania suchych gałęzi!
Pisze ćwok powyżej;
zamiast to rozmawiać o interesach w restauracji, włóczy się po parku...
Ot misia byznesmen,i rozwija dalej:w każdym rozwiniętym ekonomicznie mieście nie uraczysz drzew..
Wreszcie przeszedł na pieski:jeżeli na chodniku to kary od 1000 zł bym wam zasadził.
A ja bym ci zasadził poprostu kopa w kicio,frajerze
Wspaniale mnie cytujesz.Chcesz pieseczka? - sprzątaj gówna, chcesz drzew? - zarabiaj i wycieczkuj sobie po parkach krajobrazowych, a miastu pozwól rozwijać ekonomię.Jednak co szarak z Jeleniej może powiedzieć o biznesie?O gospodarce - on przecież musi nakarmić swoją wiewiórkę, pospacerować z pupilem aby zacnie puścił siurka na drzewo, kupcię walnął.Koniec pobłażania, miasto to nie pole.Wyciąć w pień to siedlisko brudu, gówien, kleszczy i żuli.Szara biedota jeleniogórska będzie się raczyć zapa****i swego zwierzątka w domu.
tego debilka do stołówki dzięcioła na tą wierzbę pochyloną, a nie do restauracji razem z tym Technologiem żywienia dzięciołów - ornitologiem ponoć... i tą panią od decyzji wycięcia wszystkiego w pień.
zostawcie JGon26-on dopiero wczoraj pisal egzamin dla szostoklasistów....biedne dziecko..
won ze starymi drzewami
Jestem również zaskoczony, taką ilością wycinanych drzew. Warkot pił słychać praktycznie co dziennie w wielu miejscach. Uważam, że tym powinna zająć się
prokuratura. Osoby wydające decyzje na wycinkę starodrzewia parkowego są
nieodpowiedzialne i pozbawione wyobraźni.
Kolo obwodnicy na skrocie do Nowowiejskiej tna drzewa. Tylko dlaczego pala pozniej wielkie ogniska z galezi. Czy sluzby miejskie moga palic a mieszkancy juz nie ? . Czy poprostu wezwac straz pozarna jak sie widzi takie wielkie ogniska ?
Złodzieje!!!! Jak to jest zwykłego człowieka ukarzą za wycięcie zdrowego jednego drzewa a takiego Urzędnikowi nikt nie ukarze za wycięcie kilkunastu zdrowych drzew, mało tego wszystkie brudy zamiatają pod dywan. To już jest czyste złodziejstwo ... Takie rzeczy to tylko w Polsce...
Tak się składa że przy tym palą NIELEGALNIE ogniska. ****stwo na całego!!!!!
Człowieku z chorym umysłem, czy ty wiesz o czym piszesz ? gdzie byś nie pojechał, to każde porządne miasto w Niemczech, we Francji czy w Szwecji
tonie w zieleni. Te wszystkie drzewa w Jeleniej, wycinane masowo też sadzili kiedyś Niemcy. Według ciebie przyg****e byli to ludzie bez perspektyw i kasy?
To ty jesteś bez perspektyw patologicznym tworem.
JGon26 - ty to po prostu g**** **** jesteś. Zaznaczam, że nie ja to okreśelnie wprowadziłem do języka "debaty publicznej".
JGon26,i-prawda o psach-to nicki tej samej osoby,pewnie zaprasza do swojej restauracji na sznycel z psa:)
w pobliżu Kowar, w okolicznych lasach też tną na potęgę, zostają same chaszcze.
Prezydent Zawiła chce nam wyciąć wszystkie drzewa w Jeleniej Górze. Będziemy mieli tylko pustynię. Brawo panie Zawiła.
Dobrze że zima jest,to można konikiem wywieść,koszta będą niższe:)
a więc w parku ważniejsza jest betonowa alejka od drzew, dla których się przecież do parku chodzi? nie rozumiem... W Waszym mieście najpiękniejsze są właśnie parki i ta zieleń, dla mnie to jest miasto drzew! Smutno się robi :(
wszędzie w JG wycinają co chwile jakieś drzewa, z roku na rok coraz więcej. kiedyś za oknem miałem prawie park, a teraz ma betonową pustynie. chore ..
Podziękujcie Pani PROJEKTANTCE OD SIEDMIU BOLEŚCI! To ta sama OFERMA która projektowała ŻWIROWE ALEJKI w Parku Zdrojowym, ta sama która zapomniała że w parku potrzebny jest drenaż. Ale dzieli się kasą pod stołem to dostaje zlecenia.
To jest jedno wielkie nieporozumienie.urzędasy zasrane!!!
Obawiam się, że jest wręcz przeciwnie; to jest jakieś porozumienie
Teraz już wiem czemu wiewiórki biegają po osiedlu XX-lecia. Widać, że biedaczki nie mają już gdzie się "wyżywić"
Niedługo nawet drzew nie będzie w tym mieście. Wszystko bezkarnie wykończą i ludzi i drzewa.
Drzewa osiedlowe po przycince to prawdziwe arcydzieła.To nikomu nie przeszkadza? Stojące kikuty jak słupy-beznadzieja:P
To, co od zawsze charakteryzowało te Ziemie, Parki w Cieplicach...to jest usuwane, wielka strata, szkoda, wandalizm. Miejsca te niczym się nie będą różnić wkrótce od pospolitych wioch, którym się nie śniło mieć taka Przyrodę... Pewnie niedługo i Karkonosze zostaną ścięte pod linijkę, aby komuś pasowały do ramki z plastiku.. !!!!!!!!!!!
Ten starodrzew wycinany w parku i na obrzeżach powinien być zachowany, przycinany, zadbany. Jest takim zabytkiem jak parka wycina się go bezkarnie.
To barbarzyństwo!!!!! Obiecuje w imieniu Stowarzyszenia Architektów Polskich przyjrzeć się tej sprawie i wystosować odpowiednie pismo do władz naszego miasta, w celu publicznego wyjaśnienia tej sprawy i ujawnienia dokumentacji dendrologicznej i środowiskowej sprzed wycinki. arch. Karolina Szkapiak- wiceprezes SARP.
Wczoraj jeździłem po Parku Norweskim na rowerze.I dokładnie przyjrzałem się miejscom wycinki oraz zrobiłem zdjęcia.O ile tłumaczenie urzędników,że drzewa przy alejce kolo stawu faktycznie korzeniami wypychają asfalt to pozostałe drzewa w niczym nie przeszkadzały zostały wycięte tylko drzewa zdrowe i
iglaste.Można to sprawdzić po bardzo zdrowych pniach.Ciekaw jestem gdzie się podziały te "kubiki" drewna z wycinki.Może znów jest moda na boazerię z drewna iglastego.Zastanawiające jest to ,ze obok tych wyciętych drzew rosną drzewa połamane, chore, liściaste i te drzewa dalej zostały w takim stanie?
Ciekaw jestem gdzie się podziały te "kubiki" drewna z wycinki
Też ponawiam to pytanie!