Wyciek gazu na Osiedlu Orle

Do zdarzenia doszło dzisiaj po południu. Operator koparki, pracujący przy budowie kanalizacji, uszkodził rurę gazociągu. – Ewakuowaliśmy 8 osób, to mieszkańcy pobliskich budynków – powiedział starszy kapitan Andrzej Ciosk, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze. – Monitorujemy stężenie gazu w powietrzu, momentami sięga ono dolnej granicy przedziału wybuchowości. Nie wykluczamy niczego, stąd ewakuacja.

Na miejsce ściągnięto pogotowie gazowe, które przystąpiło do usuwania tej awarii.

– Firma zewnętrzna, która wykonywała tu prace budowlane bez uzgodnienia z nami, bez nadzoru z naszej strony, uszkodziła gazociąg o średnicy 125 mm – mówi Marian Maguliszyn, kierownik rejonu dystrybucji gazu. – Rura jest rozerwana koparką.

Jak mówi, było to bardzo nieodpowiedzialne zachowanie pracowników firmy. – Jest tu taśma, gazociąg był naniesiony na mapach. W tej strefie nie wolno wykonywać tego typu robót przy użyciu ciężkiego sprzętu, powinno się je wykonywać ręcznie.

Gaz wyciekał jeszcze około godziny 14. Dlaczego to tak długo trwa? – Odcięcie zasilania nie wchodzi w grę. Ta rura zasila ponad 600 mieszkańców. Wznowienie dostawy gazu musi się odbyć przy obecności każdego odbiorcy. Boję się, że to niemożliwe – mówi M. Maguliszyn. – Dlatego zdecydowaliśmy, że zrobimy to inaczej: zakładamy bajpas w miejscu gdzie jest uszkodzenie i je omijamy. Wówczas można przystąpić do naprawienia uszkodzonego odcinka.

Droga od godziny 13 jest zamknięta dla ruchu. Autobusy dojeżdżają jedynie do pętli na Osiedlu Orle. Nie przepuszczani są także piesi.

Po kilku godzinach od zdarzenia awarię usunięto i przywrócono ruch na tym newralgicznym odcinku.