Wszystko to jest konieczne by ustalić, co było przyczyną zniszczenia obserwatorium na Śnieżce. Czy popełniono błędy konstrukcyjne podczas budowy obserwatorium, a może po prostu skutki działania sił natury? Odpowiedź na to pytanie poznamy jednak dopiero po zakończeniu postępowania.
Szerzej na temat wydarzeń na Śnieżce piszemy w najnowszych "Nowinach Jeleniogórskich" nr 11/09.
Przeczytaj także:
16.03. Obserwatorium w coraz gorszym stanie
12.03 Ewakuacja obserwatorium na Śnieżce
Za udostępnienie zdjęć dziękujemy autorowi.
Komentarze (9)
Scigać błędy konstrukcyjne po 35 latach od zakończenia budowy to chyba przesada. Prędzej wpływ na rozpad spodka miał sposób użytkowania obiektu. Nie wiem, kiedy obserwatorium było ostatnio remontowane i sprawdzane pod względem konstrukcyjnym.
A tak w ogóle - to szkoda. Spodeczki widzę z okien domu (20 km), były zawsze, kiedy wchodziłem na Snieżkę. Wioną wprawdzie od wewnątrz głęboką komuną, ale to jest ten właśnie klimat! ;-)
a wszystkiem winna znowu "komuna"!!
Wielka nagroda za wyobraźnię;-)
To nie miało racji bytu przy takim ośnieżeniu to było do przywidzenia !Sami sobie jesteśmy winni!
:0 Moje dochodzenie wykazało że;znikła ogromna zawartość cementu z cementu użytego do budowy spodu spodka.Cementu znikłego z zawartości cementu ,użyto do budowy Komitetu Centralnego zwanego póżniej betonem komunistycznym,/niekiedy czasami przebywającego w podziemiu/ trudnym do wyplenienia do dziś. Na ostatniej egzekutywie ,towarzysze z Moskwy uchwalili i zasugerowali polskim towarzyszom by te polskie towarzysze przeniosły Śnieżkę pod Gdynię tj. gdzieś na pomorzu. Leniwe towarzysze nakazu towarzyszy radzieckich nie wykonały, i właśnie jest to skutkiem upadku spodków do spodu , dzięki Bogu nie całkiem do spodu, bo tam przebywają często Górale z Gdańska.Planu pięcioletniego nie wykonano ,a tam występują równe równiny i nic złego tym spodkom się nie stało.Następnie obiekt ten zostałby poddany falom morskim , pochodzenia bałtyckiego/nie mylić z Tsunami- tak między nami./Jeżeli występująca sól by nie zaszkodziła ,to też i nie pomogłaby/ Proponuje pociągnać do odpowiedzialności towarzyszy bedacych w podziemiu, i w ziemi .
:evil: NA WYSOKOŚCIACH
(Drama w 1 akcie)
osoby dramatu: Prokurator, Woda, Piasek i Cement
PROKURATOR (rzucając zdjęcie powyżej): Wszystko widać, czarno na białym!
WODA (głośno myśli): Jak poleję, to mi uwierzą.
PIASEK: Będę sypał! Na wszystkich!
CEMENT: Mnie przy tym nie było!
w tle Duch CEGŁY (śpiewa): Jakżeście to budowali, byłam czerwona i się was nie bałam, ne bałam, na Śnieżke się nie wdrapałam, nie wdrapałam....
(Smutny KONIEC)
A mój teść chwalił sie, że budował obserwtorium na Śnieżce. Muszę się go zapytać ile fuch z kolegami zrobił z lewym materiałem.
Ponieważ od czasu budowy nie była remontowana. Więc wszystkie komentarze są dla mnie śmieszne. Aha-skocznia Karpatka też się niedługo zawali, i żeby nikt nie był zdziwiony.
oczywiście że winna komuna! Pewne jest jedno że w tamtych czasach zostało wybudowane. W tych czasach mimo wielu przepisów, licencji na zarządzanie,/obowiązkowe/, licencji na pośrednictwo, licencji na certyfikaty energetyczne,licencji na wyceny - ale brak rozumu i zdrowego rozsądku.Brak wyobraźni że należy odśnieżyć.To jest tak jak licencje mają mgr historyk,biolog, w-f,politolog i ci po MBA, itp. Oczywiście wina komuny? Zobaczymy jak długo będą odbudowywać i czy potrafią. Śledztwo będzie trwało 5 lat.Kompromitacja i przestańcie własną nieudolność zrzucać na "komunę".