Do zdarzenia doszło na początku listopada. Ktoś włamał się do garażu, ukradł samochód, agregat (znajdował się w samochodzie) oraz laptopa ze specjalistycznym, drogim oprogramowaniem. Swoje straty okradziony mężczyzna oszacował na około 20 tys. zł. Wkrótce odnaleziono samochód z agregatem porzucony na jednej z jeleniogórskich ulic. Śledczy ustalili, że sprawcą włamania i kradzieży był 29-letni syn poszkodowanego. Dotąd nie udało się odzyskać laptopa. 29-latek stanie przed sądem, który może go posłać za kratki nawet na 10 lat. Trudno powiedzieć, na ile rodzinna otoczka przestępstwa wpłynie na surowość wyroku.
Komentarze (3)
A to .uj!
Biedny chłopiec!
,, za moich czasow,gdy przyjechalem na Ziemie Odzyskane to nie bylo garazy,ale stajnie,obory.. i z takich pomieszczen
mamy potomkow miasta Jelenia Gora.Szkoda pisac