Wizytacja na stadionie
- Jest wiele pytań dotyczących tych inwestycji, dlatego postanowiliśmy zrobić posiedzenie komisji w terenie – mówi Piotr Miedziński, przewodniczący Komisji Sportu, Turystyki i Zdrowia Rady Miejskiej w Jeleniej Górze.
Radni odwiedzili stadion przy Złotniczej. Pytań było sporo, a i trzeba przyznać, że niektórzy wykazali się nieznajomością projektu, o czym świadczyły zadawane przez radnych pytania. Radny Józef Gajewski pytał na przykład, co z bocznym boiskiem. Obok płyty głównej miała być bowiem druga – ze sztuczną nawierzchnią. Już wcześniej było wiadomo, że tego boiska teraz nie będzie, bo zostało ono przełożone na drugi etap. Władzom miasta sugerowano, by do czasu wykonania drugiego etapu za niewielkie pieniądze przygotować boczne boisko trawiaste tak, by nadawało się do trenowania.
Najważniejszym pytaniem było, kiedy stadion zostanie oddany?
– Zobaczymy,m czy wykonawca zmieści się w terminie. Wiemy, że jest pewne opóźnienie – mówi Mirosława Dzika, zastępczyni prezydenta. – Mam nadzieję, że uda się to nadgonić. Tym bardziej, że wykonawca zaoferował wzmocnienie osobowe, ma tu pracować 20 osób więcej.
Kierownik budowy Janusz Wołowiec z firmy Tamex mówi, że zrobią wszystko, by dotrzymać ostatecznego terminu oddania inwestycji, czyli 30 maja. - Prowadzimy prace wykończeniowe. Przystępujemy do wykonania ogrzewania podłogowego w budynku szatni, kończymy tynki, instalacja elektryczna jest gotowa, robimy wentylację i oprzyrządowanie - wymienia. – Zima była wyjątkowo długa i uciążliwa, ale robimy, co możemy. Dla nas termin 30 maja jest ostatecznym.
Obok głównej trybuny wciąż stoi woda. Czy wykonawca ma już pomysł na jej usunięcie? – Kończymy budowę przepompowni z drugiej strony obiektu. Jak ona tylko będzie gotowa to zakładamy dren. To jedyne wyjście, inaczej nie mamy jak tej wody zrzucić – mówi Janusz Wołowiec.
Mirosława Dzika mówi, że budowa jest na ukończeniu, choć jeszcze tego nie widać. - Prace wykończeniowe trwają stosunkowo krótko a one powodują, że ten efekt wizualny jest dużo lepszy – mówi. - Jest kwestia montażu siedzisk. Są one zamówione, dostawa będzie w ciągu kilku dni. Robót nie zostało już tak dużo. Najbardziej obawiam się o prace wykończeniowe wewnątrz, one zawsze wymagają trochę czasu.
Jak powiedziała, bieżnia ze sztucznej nawierzchni została odebrana już jesienią. - Mamy niezbędne certyfikaty odpowiednich instytucji. To oznacza, że można na niej organizować zawody – dodała.
Nie wiadomo jeszcze, co czeka kibiców sportowych na otwarcie stadionu. - Jest kilka instytucji i organizacji chętnych do przygotowania otwarcia. Pomysłów też jest wiele i są one skrajne, od takich, by robić tylko mecz piłki nożnej, albo tylko imprezę lekkoatletyczną, ale są i takie, by połączyć to z występem artystycznym – mówi M. Dzika. - Będziemy musieli znaleźć jakieś rozwiązanie.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (32)
Czy ta pani wie co mowi czy mowie co wie? Bo już nie raz co innego mówiła i nic z tego nie wynikało i nie wynikło!!!Sportem powinien się interesować ktoś kto na nim się zna i ma do niego serce a nie polityk patrzący tylko na pijar.
Wygląda na porządną murawę - wypróbujemy niebawem ;), bieżnia ok, oświetlenie jest, i cywilizowane zaplecze. Biedne komentatorki matołki, co na 100% nigdy na tym boisku nie grali albo i tego stadionu w ogóle w życiu zbliska nie wuidzieli tradycyjnie narzekają- Wiadomo, polaczek sierota jak pomarudzi, to od razu mu lżej.
a co z tymi ,którym nie zostało zapłacone za wykonaną pracę o tym się już nie pisze, że duża ilość przedsiębiorców nie ma zapłacone za faktury.
co firma cermax tam buduje?
Ale syf! I tutaj niestety Tusk nie jest winny. On sobie tylko harata w gałę.
Fota nr.7 i 26 Ci ludzie nie maja kaskow ,a pracuja na wysokosci ,a wiec BHP klania sie, ale odnosze wrazenie ,ze ci dostojnicy co ogladaja plac budowy to gwizdneli te kaski tym z dachu bo sie boja ,ze im golebie na lby nasraja (BHP).
A kto pełni fukcję INSPEKTORA NADZORU? - może ktoś wie
cytuję: "radni wizytowali dwie sztandarowe i dwie opóźniające się inwestycje w mieście". Ani słowa nie ma o drugiej sztandarowej inwestycji !!! Ale jak to byli radni komisji sportu i komisji rozwoju - to może ta druga inwestycja to TERMY CIEPLICKIE ??? Co ???
W dyrdymały przestałem już wierzyć !!!
Przyjechali krewni, pokazałem rozpaprane TERMY - komentarzy cytować nie będę !!! Zaprosiłem krewnych do sanatorium, Domu Zdrojowego przy pl. Piastowskim. Tam jest basen z wodą geotermalną, obsługa bardzo miła, trochę drogo ale czysto, miło i profesjonalnie. A do krewnych mówię: o TERMACH - zapomnijcie, nie w tej epoce, może nasze wnuki ...
Fota numer 9 - bieg o kulach ??
Prawie jak za Gierka ,gospodarska wizyta.A co te nieudaczniki zrobiły aby nie było syfu.?
Najlepsze jest to, że wykonali nawierzchnię na bieżni, zanim wokół zrobiono budowlankę. Na 15 fotce widać syf naniesiony na bieżnię. Błoto z cementem jak poleży tak zacnie z miesiąc, to odbarwi wykładzinę. Gratulacje. Kto zapłaci za naprawę tego póniej i jak będzie wyglądać nowa bieżnia z wycinankami łowickimi?
Całe szczęście, że do EURO jeszcze daleko. Na bank zdążymy
Pamiętam,za moich czasów,jak budowano obwodnicę do Szklarskiej,przez Zabobrze.
WSS,zakupił setki łopat, i innego sprzętu,aby powitać Mnie na obwodnicy.
Niestety,jak tylko przejechałem,sprzęt poszedł na prywatne ogródki działkowe,i w tym momencie,zaczął się kapitalizm w POlsce,ba,trwa do dzisiaj,a to jeszcze nie koniec,no chyba że ktoś wpadnie na pomysł,prywatyzacji Ratusza,co pewnie już nastąpiło,ajwaj,ajwaj:))
ooo kogo to moje oczy widza radny Piotruś kurka
Po przeczytaniu i obejrzeniu galerii foto jestem zdumiony niekompetencja Pani v-ce Prezydent oraz "wybranych przeze mnie" niektórych radnych. Jest mi niezmiernie smutno że niekompetentna Pani prezydent wypowiada sie o zakończeniu inwestycji maj gdy mamy do czynienia z nieukończonym stanem surowym. Pani Prezydent nie musi się znać na budowie (nie wiem na czym się zna) ale dlaczego na taką wizyte nie zaprosiła swoich budowlanców, inspektorów nadzoru - ci którzy moga powiedzieć o realnym terminie zakończenia inwestycji. Jeżeli robi się taki teatr, w którym bierze udział mój radny Wiesio Tomera bez kasku (inni w kasku oj, oj) to nie wierze w deklaracje Pani preydent - chyba że sama weźmie się do roboty na stadionie. Zamontowanie krzesełek na pewno coś zmieni ???? ha, ha. Jest to żałosne. Ciekawy jestem jakie są kary umowne za nie dotrzymanie terminu zakonczenia inwestycji. Czy dyletanctwo administracji naszego miasta będzie przykrywało niedbałość nadzoru, Kto za to płacic bedzie. Ja jako mieszkaniec JG. nie zgadzam się z tym. Pani V-ce Prezyden zobowiazuję Panią do rozliczenia się z tej wizyty i tego sprawozdania w maju. Mam nadzieję, że jeżeli to co Pani teraz deklaruje, nie sprawdzi sie w maju to jako osoba odpowiedzialna poda się Pani do dymisji. CZEKAMY na otwarcie !! ha, ha.
pozdrawiam radnych bez kasków
Po przeczytaniu i obejrzeniu galerii foto jestem zdumiony niekompetencja Pani v-ce Prezydent oraz "wybranych przeze mnie" niektórych radnych. Jest mi niezmiernie smutno że niekompetentna Pani prezydent wypowiada sie o zakończeniu inwestycji maj gdy mamy do czynienia z nieukończonym stanem surowym. Pani Prezydent nie musi się znać na budowie (nie wiem na czym się zna) ale dlaczego na taką wizyte nie zaprosiła swoich budowlanców, inspektorów nadzoru - ci którzy moga powiedzieć o realnym terminie zakończenia inwestycji. Jeżeli robi się taki teatr, w którym bierze udział mój radny Wiesio Tomera bez kasku (inni w kasku oj, oj) to nie wierze w deklaracje Pani preydent - chyba że sama weźmie się do roboty na stadionie. Zamontowanie krzesełek na pewno coś zmieni ???? ha, ha. Jest to żałosne. Ciekawy jestem jakie są kary umowne za nie dotrzymanie terminu zakonczenia inwestycji. Czy dyletanctwo administracji naszego miasta będzie przykrywało niedbałość nadzoru, Kto za to płacic bedzie. Ja jako mieszkaniec JG. nie zgadzam się z tym. Pani V-ce Prezyden zobowiazuję Panią do rozliczenia się z tej wizyty i tego sprawozdania w maju. Mam nadzieję, że jeżeli to co Pani teraz deklaruje, nie sprawdzi sie w maju to jako osoba odpowiedzialna poda się Pani do dymisji. CZEKAMY na otwarcie !! ha, ha.
pozdrawiam radnych bez kasków
dobrze ze czesi zrezygnowali z tej bazy treningowej przed euro2012 do tej pory by czekali takie jaja tylko tuskolandii a tak w nawiasie co to za gogus na zdjeciach w tym sweterku I szaliczku
Witam Państwa
Ten stadion nie zostanie oddany do użytku do końca tego roku, jestem przekonany. Pracowałem na jego budowie od grudnia do kwietnia tego roku i z całą pewnością mogę powiedzieć, że nie ma szans na oddanie go do 31 sierpnia.
Połowa prac stoi tak naprawdę w miejscu, ludzie nie mają wypłat od lutego, ponieważ tamex płaci, podwykonawca, podwykonawcy, podwykonawców podwykonawcy budowy tego obiektu w tajemniczy sposób wyprowadza pieniążki z budowy, a ludziom każe pracować za darmo, zapłaci jutro, za tydzień za miesiąc, później płaci 300zł i każe nadal pracować miesiąc bez pieniędzy...
Nie wspomnę już o jakości wykonywanych prac. Sami państwo mogą sobie wyobrazić, skoro ktoś sprzeniewierza pieniądze, roboty muszą trwać - kupuje najtańsze i często używane elementy i materiały budowlane, które są fatalnej jakości, i każe montować je pracownikom bez kompetencji ku temu i to jeszcze za darmo.
Będzie wesoło, mówię Wam.
Nie da się zrobić czegoś jak wygrało się za niskie pieniadze. Teraz wchodzi podwykonawca, który bierze podwykonawcę i każdy pośrednik musi na tym zarobić. Gdzie można zaoszczędzić? Na materiałach... szczególnie tam, gdzie nie można odkryć - podbudowa bieżni, fundamenty, kable w ścianach... nie do sprawdzenia. Rozsypie się w pioruny. Najlepsza jest ta skrzynka energetyczna na 16 zdjęciu stojąca w wodzie. To pokazuje obraz porażki. Nie będzie oddane do sierpnia na bank.
Moi drodzy ! To co zobaczyłem podczas tzw. wizytacji, przeszło moja wyobrażnię !! Miałem wrażenie, że gdyby była trawa, to budowlańcy pomalowali by nam ja na zielono . W ty m dniu, zgoniono na budowę chyba wszystkich którzy byli w tej firmie do dyspozycji . Robota furczała . Z tym, że to było latanie z pustą taczką. Całość tej inwestycji, to jedno wielkie nieporozumienie. Wprawdzie szczątkowa trybuna /zadaszona/, sprawia wrażenie MARAKANY, ale pozostałe 80% to stadion pod chmurka. Brak stadionu do. tzw. treningów, chociaż jest do tego odpowiedni teren. Pomieszczenie np. dla drużyny /11 piłkarzy + rezerwowi+ trenerzy + działacze / , tj. ok 30 osób, to pomieszczenie 5 x 5 m ! Mają do dyspozycji trzy toalety i trzy prysznice . Wszystko to jest zabagnione i żle zdrenowane. Na budowie stoją całe obszary w wodzie. Już podmywa dopiero co położony tartan. Jednym słowem MASAKRA . Pozdrawiam podatników jeleniej Góry - którzy za to płacą !!!!
Panie Gajewski. Dlaczego nie płaci pan do skarbonki SLD składki specjalnej,która obowiązuje wszystkich vipów, którzy z list oraz woli elektoratu SLD funkcjonują s strukturze samorządowej?
W jakim terminie zamierza pan wyrównać zaległości finansowe z tego tytułu?
Jeżeli nie wie Pan o co chodzi, proponuję skomunikować się z byłą przewodniczącą SLD oraz byłym sekretarzem pułkownikiem SLD, którzy umieścili pana na liście wyborczej do samorządu.
Być może tych dwoje uświadomi Pana o niestosownym zachowaniu wobec organizacji dzięki której został pan radnym.
Cd. z 21:46. Panie Gajewski dług jest honorowy, a zatem sprawa też. Jeżeli masz pan w sobie odrobinę honoru to proszę uregulować zadłużenie. Pozdrawiam. DOLNOŚLĄZAK.
Tow. Dolnoslazak mowi o honorze he he. Chyba czerwonoarmisty. Jak to, towarzyszu, po rosyjsku jest?
A pan panie Gajewski nie jest przypadkiem od nadzoru nad inwestycjami miejskimi? Przypominam panu, że podatnik także płaci za pana dietę. Jak się pan nie poczuwa to proszę się podać do dymisji. Cwaniaczki. Gospodarska wizyta, a podatnik ma płacić.To po jakiego tam szliście? Trzeba było sobie w domu posiedzieć, albo w ratuszu.Kto go w ogóle wybrał? Siedzi taki sobie, nic nie robi, a podatnicy mają płacić. To są kpiny w żywe oczy. Wstyd panie Gajewski, wstyd.
HISTORIA STADIONU - Marek Obrębalski podpisał umowę ze spółką PL.2012 - organizatorem piłkarskich mistrzostw Europy. Miasto znalazło się bowiem w oficjalnym katalogu centrów treningowo-pobytowych zarekomendowanych europejskiej federacji piłkarskiej. Według Miłosza Sajnoga, wiceprezydenta miasta, Jelenia Góra dzięki zaangażowaniu w organizację mistrzostw odniesie kilka korzyści.
HISTORIA STADIONU - (...)Według UEFA ma to być boisko najwyższej jakości, o wymiarach 105 na 68 m. Ponadto musi istnieć możliwość przeprowadzania zamkniętych sesji treningowych. W wytycznych zapisano też wielkość i wyposażenie szatni, zapewnienie pomieszczeń medycznych i zorganizowanie centrum prasowego dla co najmniej 100 dziennikarzy.
By spełnić te warunki, stadion musi przejść gruntowny remont. Miasto przygotowało aż trzy jego koncepcje. Najdroższa opiewa na ponad 23 mln zł, najtańsza ma kosztować ok. 4-5 mln zł.
- Wszystkie zakładają trzy działania, które są niezbędnym minimum. To zbudowanie nowej płyty boiska, z jej odwodnieniem i systemem nawadniania, likwidacja trybun ziemnych i budowa nowych oraz remont dróg wewnętrznych i ogrodzenia stadionu - mówi Miłosz Sajnog. W najdroższym wariancie założono m.in. oświetlenie całego terenu i budowę dodatkowej sztucznej murawy obok ogrzewanej przez specjalną kotłownię płyty głównej.
HISTORIA STADIONU - Zarząd TAMEX Obiekty Sportowe S.A. informuje, że w dniu 17 listopada 2011r., podpisał z Miastem Jelenia Góra umowę na wykonanie przez Spółkę inwestycji pn. "Przebudowa stadionu przy ul. Złotniczej w Jeleniej Górze". Umowa zawarta została w wyniku wygranego przez TAMEX Obiekty Sportowe postępowania o udzielenia zamówienia publicznego w trybie przetargu nieograniczonego. Umowa obowiązuje do dnia 30 listopada 2012 r., a jej wartość brutto 16.341.500,62 zł, co stanowi ponad 10% kapitałów własnych spółki na dzień 30 września 2011 r.
HISTORIA STADIONU - Historia to uzgodniony zestaw kłamstw ?
Kto to jest ta ruda Bukietowa na zdj. 3 i 8? Wydaje mi sie, ze kiedys sprzedawala w spozywczaku.
kto wybieral takich radnych,to jedni i ci sami z ukladami co pracoja w urzedzie i prywaciarze zlodzieje...
W związku z wizytacją komitetu centralnego, na budowie stawili się wszyscy robotnicy. Za nieobecnych zawsze można wziąć żulika z pod budy z piwem, co by robił frekwencję. Ale co ja mam robić? - pyta tenże. - No jak to co? Udawaj, że pracujesz. - Ale jak się pracuje? Ja nigdy tego nie robiłem - yyy.... No to chodź od płotu do płotu i udawaj, że coś mierzysz. Ci z góry są tak tępi, że i tak nie zorientują się o co chodzi.
Ruda bukietowa to postać mix nastowiona i ustawiona na branie kaski z PUP oraz diety radnej...
resztę sami znacie.