Willa Fullnera doczeka się remontu

Ostatnim użytkownikiem pałacyku było przedszkole Zaczarowany Parasol użytkujące go na zasadzie dziesięcioletniego, bezpłatnego użyczenia. Przedszkole musiało go jednak opuścić jeszcze przed końcem umowy (formalnie obowiązującej do 2016 r.), bo doszło do konfliktów z powstającymi obok Termami. Umowę wypowiedziano placówce oświatowej w 2013 r. ale dopiero po dwóch latach, wyrokiem sądu, miasto odzyskało budynek. Przekazało go Termom Cieplickim, które miały go wykorzystać do statutowej działalności.
Zapowiedzi były ambitne. Obiekt miał zostać przeznaczony na cele hotelowe, gabinety spa i usługi konferencyjne; na terenie przyległym do budynku najprawdopodobniej miał powstać dodatkowy basen zewnętrzny. Zrealizowanie tych zamierzeń zapowiedziano na koniec 2018 r.
Na razie jednak nie zrobiono nic. Budynek stoi pusty i kole ciepliczan w oczy. Jedno z cieplickich stowarzyszeń zapowiedziało, że zabiegać o odebranie obiektu Termom i przeznaczenie go cele kulturalno-społeczne dla mieszkańców Cieplic.
Ten zamiar się jednak chyba nie powiedzie, bo Termy Cieplickie zapowiedziały, że w końcu zaczną korzystać z willi Fullnera.
- W najbliższym czasie zostanie sporządzona dokumentacja przebudowy i adaptacji obiektu. Są już na to środki, więc nie grozi, że znowu prace zostaną przełożone na później – informuje rzecznik prasowy spółki. – Do pałacyku przeniesione zostaną biura Term. Parter zostanie wykorzystany na salę konferencyjna i zaplecze konferencyjne, a w przyziemiu powstanie strefa spa z jacuzi, saunami itp. Inwestycja ma być zrealizowana do końca przyszłego roku.