To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wierzby już niepłaczące

Wierzby już niepłaczące

- Jak można było tak oszpecić te piękne drzewa, które były ozdobą naszego osiedla – mówi pani Helena, która przyszła do naszej redakcji zbulwersowana sposobem w jaki przycięto wierzby płaczące rosnące przy budynku przy ul. Sygietyńskiego 7 na jeleniogórskim Zabobrzu. - Te prace zostały wykonane na wniosek wspólnoty mieszkaniowej i nie spowodują uschnięcia drzew – opowiada Janusz Lindner z firmy „Profesja”, która zarządza nieruchomością na terenie której rosną wierzby.

Do przycięcia drzew w sposób, który tak zbulwersował naszą Czytelniczkę doszło 10 kwietnia. - Wierzby płaczące, które tworzyły urokliwy zakątek przy bloku przy ul. Sygietyńskiego 7 około godziny 18.30 zostały pozbawione przez kilkuosobową ekipę swoich gałęzi i zmieniły się w szkielety – opowiada pani Helena. Serce mnie boli, gdy widzę jak potwornie oszpecono te rośliny. Pragnę dodać, że nieco wcześniej tak samo postąpiono z rosnącą obok akacją o różowych liściach. Czy w taki sposób powinna wyglądać pielęgnacja terenów zielonych?
O wyjaśnienie powodu tak radykalnego potraktowania drzew poprosiliśmy Janusza Lindnera z firmy, która zarządza nieruchomością przy której rosną drzewa. – Wierzby, o których mowa zostały przycięte na wniosek wspólnoty mieszkaniowej – mówi zarządca. Cięcia te miały charakter pielęgnacyjno - porządkowy. Gałęzie tych drzew na pewno odbiją i wierzbom nie grozi uschnięcie. Dokonała ich firma, która wykonuje wiele tego typu prac i są to fachowcy znający się na rzeczy.
 

Komentarze (28)

Pani Heleno niech pani nie płacze , za 2 miesiące będzie nowa czapa witek.
Te rozrośnięte topole też przyciąć ale nie teraz bo ptaszki i turkawki gniazdka klecą

Widać że robiła to firma "PARTACZE" którzy nie mają żadnego pojęcia o przycinaniu i pielęgnowaniu drzew.

Bredzisz suko...

Prezydent Zawiła chce zrobić z Jeleniej Góry pustynie. Wyciąć wszystkie drzewa i oszpecić miasto.

Burmistrz Szklarskiej Poręby Graf też chce zrobić ze swojego miasta pustynię. Ciąć wszystkie drzewa bez litości.

OOOO moherowe berety wróciły ze sklepów z żarciem.

Najlepiej wyrżnąć wszystkie drzewa, bo teraz jak jest "ustawa", to hulaj dusza. Mamy smog, ale o tym się nie myśli, tylko ironizuje. Ludzie bardzo łatwo zapominają, że natura nas nie potrzebuje, lecz my potrzebujemy natury. Rozumiem, gdy przycina się duże, połamane, czy zasłaniające widok, lub znajdujące się bezpośrednio przy czyimś oknie mieszkania, domu gałęzie, ale nie zaraz całe drzewa. Ta krótkowzroczność powoli nas zabija.

...juz nas zabija,gdyz Natura czlowieka nie potrzebuje.Ludzie
"lubia" niszczyc i dostajemy to co dajemy

'

Rozumiem że jak nie odbiją to sadzą nowe w tym samym wieku?

Z rozumieniem to ty masz niewiele wspólnego...

Topola rośnie szybko, jak chwast
Odrośnie

To wierzby płaczące, to raz. Dwa drzewa nie rosną, na zasadzie pstryk i już.

..do LINDNERA,ale to partactwo zatwierdzone przez pana plytkie myslenie ! Czy mozna to nazwac" mysleniem" wspolczesnego Homo sapiens ? Widac ZANIDBANIA,gdyz zaraz po wykonaniu ciecia NALEZY zabezpieczyc rany po usunietym konarze specyjalnym preperatem przyp.masc
ogrodnicza typ.Ekorma,Lacbalsam.Inaczej w krotkim czasie z .. powstana ubytki czyli tz.dzuple.

dokładnie na polecenie tego samego człowieka został oszpecony kasztan koło mnie, od kiedy to wycina przycina się drzewa , które posiadają już liście?

Ty, po jakiemu ty piszesz? To jakiś cywilizowany język? Bo nie mogę rozpoznać!

Kto napisał te brednie! Rokrocznie należy przycinać wierzbę. Gdyby tego nie robiono, mielibyśmy nie płaczącą ale leżącą wierzbę. Pani Heleno - niech Pani się zajmie innymi rzeczami. Wesołych Świąt Wielkiej Nocy.

PKP też chciało zarobić kilka groszy na wycince niestety..
wzdłuż torów, a w sumie na kilka do kilkunastu metrów od nich, wycięto wszystko jak leci od dworca do obwodnicy. Pewnie twierdzili, że stanowiły zagrożenie dla torowiska. Szkoda, że przez ok 100lat(mowa o drzewie na wysokości dawnego kościoła garnizonowego) nikomu nie wpadło do głowy, że stanowią "potencjalne" zagrożenie.
Teraz tylko możemy czekać na kolejne BREDNIE o zanieczyszczeniu smogowym.
Pomysł stary jak ludzkość. Najpierw stworzyć problem, by następnie "trąbić" na temat pomysłów walki z nim. W tym przypadku idiotyczna inicjatywa społeczna z sadzeniem drzew. A wystarczyło nie wycinać.
.....nie wiem ile prawdy w tym, że w kwietniu zaczął się sezon lęgowy ptaków i nikt nie powinien mieć prawa na wycinkę dużych drzew. Czy ktoś może się na ten temat wypowiedzieć?

Okres lęgowy ptaków rozpoczął się 01.03 i trwa do 15.10 - znawco wszystkich tematów. To jest oczywiście okres umowny, bo o tym decydują same ptaki, ale ludzie im taką ochronę zapewnili, przynajmniej na papierze.

..ale slyszalem,ze w tym roku w ramach protestu ptaki zrezygnowaly z posiadania potomstwa,ale przybedzie dzieci nie od bociana,ale od bzdurnych przepisow Pis-wcow
za +500

Jak czytam powyższe wpisy to dochodzę do wniosku , że większość komentujących nie ma pojęcia na temat przycinki drzew , a w szczególności wierzby. Wierzbę przycina się corocznie , chyba ,że wcześniej nie była regularnie przycinana stosuje się przycięcie mocno selektywne (zastosowano je w tym przypadku). Wierzba odrasta bardzo szybko i do końca sezonu nie będzie widać śladów przycinki.Takie przycięcie bardzo wzmacnia drzewo i powoduje jego bujny rozwój.Wykonawca wykonał pracę prawidłowo , a wspólnota musi pamiętać , że takie zabiegi pielęgnacyjne trzeba powtarzać regularnie tak jak koszenie trawy.
Pozdrawiam wszystkich domorosłych ekologów.

Dla Pani Heleny;www.youtube.com/watch?v=nq5GpIWofB0

Do Ja10: Ty sam to wymyśliłeś czy ktoś Ci tak powiedział. Co za głupoty wypisujesz. Koło mojego bloku rośnie już wiekowa wierzba i jakoś nigdy nie widziałem aby była przycinana a już na pewno nie co roku. I ma się całkiem dobrze.

Ja wiem a Ty przypuszczasz. Proponuję trochę lektury w różnych opracowaniach naukowych. Wykształceniem kierunkowym oraz doświadczeniem zawodowym nie będę się przechwalał bo nie wypada.
Jeszcze raz pozdrawiam.

..do Ja 10,.. ale tutaj zostal uszkodzony tz. plaszcz drzewa /ciemno zielone listki /,ktory byl ochrona przed szkodnikami Jak nie ma lisci nie bedzie fotosyntezy.Jezeli przycinac to w styczniu,gdy soki jeszcze
nie maja aktywnego obiegu w drzewie

Mocno przycięto swojego czasu drzewa (rzadkie klony) przy Sądzie Rejonowym i co? Pozostały kikuty pnia, które (mimo nielicznym odrostom) w końcu po latach uschły i zagrażały bezpieczeństwu - teraz nie ma po nich śladu. Jednak przyznaję, że posadzono nowe głównie tuje, lecz jeszcze długo nie dorównają wielkością tym starym.

Do Anonim+.
Te drzewa kazał przyciąć, czytaj okaleczyć ówczesny prezes Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze Ryszard Sułtanowski. Mimo, że Sułtanowski wychował się na wiosce w okolicy Lubania, to na przecince drzew nie zna się. Klony uschły.

o jaka dobra zmiana