To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wielkie derby dla Olimpii

Fot. ROB

W Kowarach święto: Olimpia po pokonała Karkonosze Jelenia Góra w czwartoligowych derbach regionu jeleniogórskiego. Mecz obejrzało blisko pół tysiąca widzów, którzy gorąco dopingowali swoje drużyny.

Karkonosze przystąpiły do spotkania osłabione brakiem Majera i Ziomka, którzy pauzowali za kartki. Z kolei Malarowski wprawdzie wyszedł na boisko, ale dopiero kilka dni temu zdjął gips i widać było, że jeszcze nie jest gotowy do gry. Został zmieniony jeszcze przed przerwą. Z konieczności w szeregach biało-niebieskich od pierwszej minuty zagrał trener Artur Milewski.

 

Niestety, mecz nie był wielkim widowiskiem. W pierwszej połowie niewiele ciekawego się działo, a żadna z drużyn nie stworzyła stuprocentowej okazji. Olimpia atakowała, ale bez stuprocentowych sytuacji. W 13. minucie groźnie z daleka strzelał Marek Milczarek, ale piłka poszybowała tuż obok okienka bramki Dubiela. W 22. minucie nieoczekiwanie padł gol. Liszka z prawej strony próbował zagrać wzdłuż bramki, piłka otarła się o interweniującego Milewskiego, odbiła od słupka i wpadła do bramki. Dubiel co prawda wygarnął ją ręką, ale już przekroczyła linię bramkową.

 

Później jeszcze groźnie strzelał Udod, ale Dubiel na raty chwycił piłkę. W odpowiedzi Bednarczyk groźnie strzelał zza linii pola karnego, ale trafił tylko w boczną siatkę.

W drugiej Karkonosze zaczęły szybko, ale nadziewały się na groźne kontry Olimpii. Najpierw Milczarek z kilkunastu metrów trafił w poprzeczkę. Później pozostawiony bez opieki na piątym metrze Niedźwiedź próbował nożycami zdobyć gola, ale nieczysto trafił w piłkę. W odpowiedzi grający trener Karkonoszy Artur Milewski groźnie strzelił głową po dośrodkowaniu Kowalskiego, ale piłka otarła się od obrońcy Olimpii i wyszła na rzut rożny. Olimpia odpowiedziała groźnym strzałem Szujewskiego z daleka, ale piłka przeleciała obok bramki.

 

W 57. minucie piłka zatrzepotała w siatce bramki Emila Tryndy. Podawał z lewej strony Bednarczyk a bramkarza uprzedził Krupa. Tyle, że sędzia gola nie uznał, bo napastnik Karkonoszy był na spalonym.

W 70. minucie po kombinacyjnej akcji gości i podaniu Krupy Kowalski mógł zdobyć upragnionego dla Karkonoszy gola, ale nieczysto trafił w piłkę.

 

W ostatnich minutach Karkonosze dyktowały warunki gry i szukali kontaktowego gola wrzutkami „na aferę”. Żadna z nich nie przyniosła oczekiwanego skutku. Wcześniej z boiska musiał zejść obrońca Olimpii Robert Rodziewicz, który doznał kontuzji w zderzeniu z Kowalskim.

 

Olimpia Kowary – Karkonosze Jelenia Góra 1:0 (1:0)

bramka: Milewski samob. 22'

żółte kartki: Kowalski, Jurkowski, Gałuszka oraz Szujewski, Niedźwiedź, Liszka, Trynda

sędziowali: Przemysław Bartoś (Wałbrzych) oraz Przemysław Jankiewicz, Tomasz Makowski

Olimpia: Trynda – Smoczyk, Rodziewicz (83' Szaraniec), Kraiński (63' Gliński), Piskórz, Han, Liszka, Udod (71' Ciesielski), Szujewski, Niedźwiedź (90' Kwak), Milczarek.

Karkonosze: Dubiel – Walczak, Milewski, Wawrzyniak, Jurkowski – Krakówka (69' Khodzamkulov), Bednarczyk, Hamowski, Malarowski (39' Gałuszka), – Krupa, Kowalski.

IMG_0621.JPG
IMG_0630.JPG
IMG_0634.JPG
IMG_0636.JPG
IMG_0637.JPG
IMG_0640.JPG
IMG_0644.JPG
IMG_0647.JPG
IMG_0649.JPG
IMG_0652.JPG
IMG_0654.JPG
IMG_0662.JPG
IMG_0669.JPG
IMG_0671.JPG
IMG_0679.JPG
IMG_0681.JPG
IMG_0682.JPG
IMG_0683.JPG
IMG_0692.JPG
IMG_0697.JPG
IMG_0708.JPG
IMG_0715.JPG
IMG_0720.JPG
IMG_0726.JPG
IMG_0739.JPG
IMG_0748.JPG
IMG_0761.JPG
IMG_0767.JPG
IMG_0773.JPG
IMG_0777.JPG