Wielki sukces uczennicy z naszego regionu

Już w swoim pierwszym starcie indywidualnym zdobyła srebrny medal w biegu na 1000 metrów. Na drugi dzień dołożyła złoto w sztafecie 4x1000m (pobiegła w sztafecie męskiej jako jedyna dziewczyna), a w ostatnim starcie (na 500m) dołożyła kolejne srebro, ulegając zwyciężczyni zaledwie o sekundę.

Grażyna Gajewska na co dzień trenuje w szkolnym klubie Olimpiad Specjalnych „Promyk”. W wyjeździe pomogli pracownicy ośrodka, a także mieszkańcy Wojcieszowa, którzy zorganizowali koncert charytatywny. Dochód z niego – ponad 3 tysiące złotych – został przekazany młodej zawodniczce. Dzięki temu został zakupiony wysokiej klasy sprzęt narciarski, starczyło też na inne, potrzeby związane z wyjazdem.
– Skromna, niepozorna, o wielkim sercu do sportowej walki – tak o Grażynce mówi nauczyciel wychowania fizycznego ośrodka i zarazem trener Jacek Engler.
Dziewczyna została skierowana do placówki w Wojcieszowie w 2006 roku. Już od pierwszych dni było widać, że ma predyspozycje do uprawiania sportu. Po namowie nauczyciela wychowania fizycznego wstąpiła do szkolnego klubu sportowego. Niedługo potem zakwalifikowała się na III Ogólnopolski Mityng Narciarstwa biegowego Olimpiad Specjalnych Wisła – Kubalonka (było to w 2006 roku). Swój pierwszy złoty medal, w skoku gimnastycznym, zdobyła dwa lata później, na VIII Ogólnopolskim Mityngu Gimnastycznym Olimpiad Specjalnych – Bydgoszcz. Do tego dorzuciła dwa srebrne medale w ćwiczeniach na równoważni i poręczach asymetrycznych. To jeszcze bardziej zmotywowało ją do pracy. Rozpoczęła także treningi tenisa stołowego. Od tamtego czasu zdobyła wiele medali różnego rodzaju imprez ogólnopolskich.
Jej karierę nieco pokrzyżowała sytuacja rodzinna. Rodzina została pozbawiona praw rodzicielskich, a sportsmenkę skierowano do domu dziecka daleko od rodzinnego Wojcieszowa. Wtedy dzięki desperackim działaniom mamy z pomocą szkoły i miasta powoli udało się wyprostować tę sytuację. Procedury trwały bardzo długo, ale w końcu dziewczynka wróciła do mamy, z którą jest bardzo związana emocjonalnie. Wielka w tym zasługa i przychylność władz Wojcieszowa, które znalazły lokal socjalny i przekazały go w użytkowanie Grażynce. Obecnie mieszkają razem z mamą, swoim ukochanym pieskiem Tofikiem, ciesząc się spokojem, rodzinnym ciepłem i możliwością kontynuacji pasji sportowych.
Od pierwszego dnia powrotu do szkoły zabrała się ostro do treningów i powoli nadrobiła zaległości treningowe. Zakwalifikowała się na IX Ogólnopolskie Zimowe Igrzyska Olimpiad Specjalnych – Zakopane, które rozegrano w marcu 2016 roku. Tam w pięknym stylu zdobyła dwa złote medale w narciarstwie biegowym. Po tej imprezie została zakwalifikowana do Kadry Polski na Światowe Zimowe Igrzyska Olimpiad Specjalnych. W nich, jak widać, nie zawiodła. Pozostaje życzyć jej dalszych sukcesów.