Wiara wymaga czasami wielkich poświęceń

- Czy wcześni chrześcijanie obchodzili Boże Narodzenie?
- Nie, na pewno nie. Pierwotnym i najważniejszym świętem było Zmartwychwstanie. Zbyt wiele powiedzieć zresztą o tamtym czasie nie można. Musimy także pamiętać o tym, że początkowo z zewnątrz byliśmy utożsamiani z Żydami; z judaizmem. Wychodzenie z tego trwało długo.

- Kiedy zaczęto świętować Boże Narodzenie?
- Myślę, że najwcześniej w III-IV wieku. Nie wiadomo, jak było obchodzone. Co tu dużo mówić, przecież nawet datowanie w czasie życia Chrystusa było względne. Przez to pomylono datę jego urodzin o 7 lat. Gdyby nanieść dziś poprawkę, byłby rok nie 2008, a 2001. Etiopczycy uważają, że mamy rok 2002, przy czym u nich pierwszy dzień roku przypada na 11 września. Boże Narodzenie, takie jakie znamy dziś, to dopiero średniowiecze. Już jednak z 204 r. pochodzi historyczna wzmianka o tym, że ustalono jego przypadanie na 25 grudnia, na dzień przesilenia zimowego. Oznaczono go potem jako dzień zwycięstwa Chrystusa Światłości Świata nad ciemnością grzechu.

- Kim byli pierwsi chrześcijanie? Z jakich warstw społecznych się wywodzili?
- Powszechnie uważa się, że pochodzili z warstw najuboższych, ale to nie jest prawda. Wspólnotę kościoła Janowego stanowili ludzie zamożni - z wyższych sfer. Z warstw ubogich rekrutowała się wspólnota związana z Ewangelią Świętego Łukasza.

- Gdyby spróbować chrześcijan policzyć w tamtym okresie, co by się okazało?
- Okazałoby się, że pod koniec I wieku mogło ich żyć kilkadziesiąt tysięcy na terenie Palestyny oraz tyle samo na terenach Grecji i Rzymu. W Palestynie mogło zaś wówczas mieszkać nawet 3 mln ludzi.

Cała rozmowa w najnowszych „Nowinach Jeleniogórskich” nr 52/2008