To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Walczyli z ogniem prawie całą dobę

Walczyli z ogniem prawie całą dobę

Zapaliły się baloty siana w prywatnym gospodarstwie w Kowarach. Gęsty dym unosił się na pół osiedla. Strażacy walczyli z żywiołem całą noc. Akcja zakończyła się dopiero dzisiaj około godziny 15.

Ogień zauważono wczoraj po południu. - Zapaliło się siano składowane pod wiatą, należące do miejscowego rolnika – mówi starszy kapitan Andrzej Ciosk, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.

 

Strażacy wczoraj gasili płomienie. Udało się ocalić przed spłonięciem konstrukcję i dach wiaty. Niestety, co ugasili ogień, po kilku minutach od nowa pojawiały się płomienie.

 

– Pod wiatą jest około stu takich balotów. Aby skutecznie ugasić ogień, trzeba wywieźć je na otwarty teren i rozłożyć – mówi A. Ciosk. Rolnik wczoraj nie miał odpowiedniego sprzętu, by wywieźć tak duże ilości siana. Strażacy więc całą czuwali w tym miejscu, gdy tylko pojawiały się płomienie, gasili je. Łącznie w akcji uczestniczyło 7 samochodów i 29 strażaków.

 

Odpowiedni sprzęt ściągnięto dzisiaj rano. – Działania zakończyły się po gozinie 15. – mówi A. Ciosk. 

POŻAR KOWARY 001.JPG
POŻAR KOWARY 004.JPG
POŻAR KOWARY 008.JPG
POŻAR KOWARY 015.JPG
POŻAR KOWARY 019.JPG
POŻAR KOWARY 025.JPG
See video

Komentarze (6)

Samozapłon albo dzieciory! Tak to wielkie nieszczęście.

to juz trzecie podpalenie w ciągu roku co robi policja !! Pobicia kradzieże próby morderstwa podpalenia teraz to strach wyjść z domu i w nim pozostać kowary umierają

SPRAWDŹCIE OCHOTNIKÓW

Do: fjfjfj/ a może to ty podpaliłeś/aś odrazu czepiasz się ludzi którzy niosą pomoc ludziom i pewnie zaliczasz się do wielkich znawców pożarnictwa!!!!

A może cyganie dla zabawy

Bania u cygana do rana.....