To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

W śmieciach kolejne zamieszanie

 W śmieciach kolejne zamieszanie

Kolejne zmiany w uchwale „śmieciowej” i ciągle mnóstwo niejasności związanych z wdrażaniem nowych przepisów o gospodarowaniu odpadami. Jeleniogórska rada miasta znowu zajmowała się dziś tą tematyką.

Samorząd uznał, że zastosuje preferencyjne stawki opłat za zajęcie pasa drogowego pod pojemniki na odpady. W wielu przypadkach wspólnoty mieszkaniowe nie mają miejsca na ustawienie kubłów na śmieci na podwórkach więc pojemniki stoją przy lub nawet na chodnikach.

Za ustawienie koszy w tych miejscach miasto będzie pobierać opłatę – 1 grosz za każdy zajęty metr kwadratowy powierzchni miesięcznie.

Najwięcej kontrowersji wzbudziła jednak kwestia poprawki do uchwały „śmieciowej” zgłoszona przez klub radnych Razem dla Jeleniej Góry. W Jego imieniu, radny Miłosz Sajnog zaproponował, by mieszkańców i przedsiębiorców wyposażyć w pojemniki i worki do selektywnej zbiórki odpadów.

Zgłoszona propozycja szła dalej niż poprawka zaproponowana przez prezydenta miasta, który uznał, że w ramach ustalonej opłaty za wywóz odpadów pojemniki i to wyłącznie na śmieci zmieszane za darmo dostaną tylko mieszkańcy.

- Nie powinniśmy różnicować mieszkańców, tylko problematykę rozwiązać kompleksowo. Naszym zdaniem, w stawkach opłat przyjętych przez radę (18 i 28 zł) zmieszczą się koszty, jakie firma, która wygra przetarg na wywóz śmieci, będzie musiała ponieść na dostawę i utrzymanie kubłów – przekonywał M. Sajnog.

Tymczasem prezydent Marcin Zawiła przekonywał, że jeśli w ramach już przyjętych stawek opłat „nawrzuca się” przyszłemu operatorowi kolejnych obciążeń i obowiązków, to nie wiadomo, czy ceny te utrzymają się po przetargu. Przedsiębiorca świadczący usługi „śmieciowe” będzie musiał zaliczyć te wydatki do swoich kosztów.

W głosowaniu nad propozycją zgłoszoną przez M. Sajnoga niektórzy radni, zwłaszcza z klubu PO, pogubili się i w rezultacie stosunkiem głosów 9 „za” i 8 „przeciw” poprawka przeszła. Jednak jeszcze zanim wynik głosowania ukazał się na tablicy ze strony PO padł wniosek o reasumpcję. W czasie głosowania niektórzy radni wchodzili dopiero na salę i wciskali przyciski nie bardzo wiedząc za czym. Po przerwie nastąpiło ponowne głosowanie i odwrotnym stosunkiem głosów poprawka do uchwały nie zyskała większości.

Prezydent miasta w czasie dyskusji nad sprawą śmieci przyznał, że z wdrażaniem nowej ustawy jest sporo kłopotów. Dodał, że wprowadzone będą rozwiązania, które mają zrekompensować najuboższym wyższe opłaty za wywóz odpadów. Odbędzie się to w drodze podwyższenia dodatków mieszkaniowych. Obecnie korzysta z nich w mieście około tysiąca rodzin.

- Chciałabym wiedzieć, jaki dokument będzie wymagany w sprawie podwyższenia kwoty dodatku mieszkaniowego z tytułu wzrostu opłat za śmieci. Bo jeśli za mieszkańca deklarację śmieciową złoży zarządca, to na jakiej podstawie urząd oszacuje te koszty – zgłosiła kolejną wątpliwość w tej kwestii radna Bożena Wachowicz-Makieła.

Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu NJ

Komentarze (21)

Normalnie śmieciowi radni... nachapcie się, bo to wasza ostatnia kadencja...

dlaczego te stawki za smieci sa takie wysokie czyzby w mpgk zamwlo zarabiali najwysze stawki w kraju brawo radni

Obecnie bez segregacji płacę ok 15zł więc dlaczego za śmieci segregowane będę musiał zapłacić 18zł??????

A problem jest łatwy do rozwiązania wystarczy pobierać kaucję za butelki plastykowe i za puszki. Nie musimy daleko szukać bo tak jest np w Niemczech. są automaty gdzie wrzuca sie puszkę lub butelkę i automat drukuje nam paragon, który pokazujemy w sklepie i Pani nam odlicza kwotę od zakupów.jak by taka butelka kosztowała powiedzmy 1zł to każdy by się zastanowił 10razy zanim by ją wyrzucił

Hmm... cyt.:"W czasie głosowania niektórzy radni wchodzili dopiero na salę i wciskali przyciski nie bardzo wiedząc za czym." - komentować nie trzeba.

Proszę spojrzeć na poniższy fragment artykułu:
"Tymczasem prezydent Marcin Zawiła przekonywał, że jeśli w ramach już przyjętych stawek opłat „nawrzuca się” przyszłemu operatorowi kolejnych obciążeń i obowiązków, to nie wiadomo, czy ceny te utrzymają się po przetargu. Przedsiębiorca świadczący usługi „śmieciowe” będzie musiał zaliczyć te wydatki do swoich kosztów."
Mam wrażenie, że Pan Prezydent bardziej troszczy się o interes firmy, która będzie odbierała śmieci, niż o interes mieszkańców miasta! I jeszcze jedno, nie rozumiem, jak po przetargu, wygrana firma może zmienić stawki opłat???!

Ja sie w ogóle dziwię skąd te stawki? Urząd określił stawki a przetargu jeszcze nie było. A może to będzie mniej kosztować? I dlaczego urząd te stawki ustalił? przeciez z urzędem nie podpiszę umowy tylko z firmą wywożącą. Cyrk na kółkach.

Stawki określone przez Radę Miasta mają charakter orientacyjny (co nie zmienia faktu, że są za wysokie), jeśli firma w przetargu zaproponuje niższe to takie będą obowiązywać, jednak może się zdarzyć, że w przetargu najniższe zaproponowane stawki będą wyższe od tych określonych przez Radę i wtedy czeka nas kolejna podwyżka.
Generalnie nie masz racji co do całości tematu. Nie podpiszesz umowy z firmą, to Urząd z nią podpisze umowę a od Ciebie pobierze opłatę w formie quasi podatku. Deklarację którą masz obowiązek złożyć można w sumie nazwać umową z Miastem na podstawie której obligujesz się do płacenia określonej kwoty miesięcznie za odbiór śmieci.

Będą pojemniki i worki za darmo, gniazda zbiorcze i pszoki w cenie. ja mieszkam z sąsiedniej gminie i płacę 12 ale musze wydzierżawić albo kupić 6 pojemników razem z tymi na metale (zamiast oddać go w punkcie skupu złomu).
zastanawiam się , kto ma gorzej ? bo mi wyjdzie ponad 20 za osobę

tylko zapomnieli wskazać w zabobrzańskich kuchniach ,gdzie to ustawić , prawda cały sufit wolny, ala diabelnie niewygodny

Ja chcę wiedzieć ile zaproponuje operator za wywóz śmieci i ile za dzierżawę pojemnika z dezynfekcją. Chcę mieć wybór czy sam kupię pojemnik, czy w postaci ukrytej będę płacił za jego dzierżawę.
Tak jak w przypadku operatora telewizji cyfrowej nc+ mogę jednorazowo zapłacić za dekoder 199 lub co miesiąc płacić 10 zł. Myślę, że sporo
osób wybierze mniejszą opłatę za śmieci i własny pojemnik.

ja rozumiem ekologię ale cała ta ustawa to jakiś sen wariata. Na dodatek w wykonaniu teatrzyku kukiełkowego Complex & Papay z towarzyszeniem orkiestry nadętej w której ostatnio zmienił się dyrygent. Same puzony i flety bez znajomości nut a biorą się z "Wesele Figara"

niedługo będziemy pracować na same opłaty a gdzie jeszcze kupić coś do jedzenia dzieciakom ubranie i wyprawkę do szkoły czy kogoś to wogóle interesuje????????????????????????????

Moim zdaniem puki czas. Czas Zawiłę i jego spółkę wrzucić do tego kosza na śmieci. Na pewno nam mieszkańcom wyjdzie o wiele taniej. Mówię wam oni nas OKRADAJĄ!!!!!!!

Coś mi się widzi, że "najukochańszy" nasz karbowy M.Zawiła szykuje sobie intratną posade śmieciarza, bo widać, że zdaje sobie sprawe z tego, że za traktowanie mieszkańców jak śmieci sam zostanie tak samo potraktowany i zutylizowany w najbliższych wyborach, więc nawet ten jeden grosik od m/2 też mu nie będzie śmierdział. Czyżby był już pewny wygrania przez siebie przetargu?

Śmieci przestałem segregować gdy zobaczyłem ładowanie POSEGREGOWANYCH odpadów do jednej śmieciarki. A najlepszą selekcję to robią nocne nurki - jak ten problem zostanie rozwiązany, gdyż ich żadne przepisy nie obowiązują ? A cała ta afera śmieciowa dołączy do stałych polskich nierozwiązywalnych spraw jak : skup opakowań szklanych, makulatury, abonamentu RTV czy podatku drogowego, który przerzucony został w koszt zakupu paliwa. I w ten prosty sposób nasze wspaniałe państwo każe nam słono płacić za przejazd drogami wybudowanymi za nasze pieniądze. To tak, jak musiałbym płacić każdorazowo za wejście do swojego mieszkania. I to jest właśnie cała filozofia i logika chwilowo zarządzających naszymi miastami, gminami i wreszcie całym krajem, typowa polska tępota i głupota...

Dokładnie tak sobie to też wyobrażam,to już jest choroba krajowa,brak kompetencji,kolesiostwo ,afery,i byle szmata w polityce..

Zasadnicze pytanie - kto i na jakich zasadach ustalał te wszystkie ceny - brak odpowiedzi. Jak można z góry wskazywać potencjalnemu wykonawcy czegoś, ile ma od nas żądać za swoją usługę? Kto wymyślił taki idiotyczny uklad? A może okazało by się, że wykonawca podjął by sie za pół ceny obecnie nam narzuconej? Dla kogo nasi decydenci zostali przez nas wybrani? Dla pilnowania spraw mieszkańców, czy swoich kolesi? To wygląda, jak podcinanie gałęzi, na której sie siedzi, a kolejne wybory posłużą mieszkańców do utylizacji tych, którzy sami sobie na to zasłużą przez działanie na szkodę właśnie wyborców.

teraz płace za kubeł przed domem i mam w dziubdziuś co tam wywalam a cały czas nie wiem jak segregować śmieci żeby żaden śmieciarz mi nie powiedział że mam nie posegregowane śmieci! na razie planuje płacić za posegregowane śmieci ale wywalać śmieci na przystanek

Przeszkadzają Ci reklamy, które są WSZĘDZIE?

Co byłoby gdybyś za każdą przeczytaną lub obejrzaną reklamę dostawał pieniądze?
Otrzymasz 20 zł na start za rejestrację

Projekt eRmail jest opiera się właśnie na tym, że my płacimy Tobie za czytanie reklam. Dlaczego więc nie zacząć zarabiać pieniądze na tym, co do tej pory robiłeś za darmo?
Wklej (zamiast uuu wpisz www):
http://uuu.ermail.pl/link/7a27NCccNaTaXVTYeYcTAjYcXNXJJ7Xc i dowiedz się więcej - NIC NIE PŁACISZ

Dziadostwo!!!!
Zobaczycie po wejściu uchwały. Jak nas będą robić w bambuko. Wystarczy zobaczyć że nasze trudy z segregacją śmieci pójdą na marne i te wszystkie nasze posegregowane śmieci trafią DO JEDNEJ ŚMIECIARKI!!!!
Bo niby będą na raz jeździć 5 śmieciarek by zabierać posegregowane śmieci??? To zakład śmieciarski na paliwo nie zarobi, no tak potrójnie zapłacimy MY!!!...
Zobaczymy po uchwale jak to będzie wyglądać tylko że mi w tej chwili nuż się w kieszeni otwiera w takiej sytuacji....