Włókniarz – Chrobry 0:2 w Pucharze Polski

Mecz odbył się na boisku A-klasowego Skalnika w Rębiszowie, gdzie dzień wcześniej zorganizowano przedwiosenny sparing. Załatwiono sędziowską trójkę z Henrykiem Kolasińskim w roli głównego arbitra. Na murawie zalegało sporo śniegu, który oblepiał piłkę. Zespół z Mirska miał pretensje za dwa nieuznane gole. Niespodzianki nie było. Trzeci w tabeli IV ligi Chrobry pokonał 2:0 (1:0) dwunasty klub klasy okręgowej. Gole strzelili Marcin Jankowski i nowo pozyskany obrońca z Promienia Żary, Robert Bodzianny.

W bramce Włókniarza bardzo udanie zadebiutował były zawodnik Karkonoszy Tomasz Ciepiela. Uchronił on swoją nową drużynę od wyższej porażki. Kibice nie obejrzeli w akcji czterech futbolistów. Do klubu w Wieluniu odszedł młodszy z Krawczyków, Łukasz II. W barwach Skalnika zagrają bramkarz Michał Warchał, obrońca Bartek Kreis i pomocnik Adrian Badura.

Trener mirskich piłkarzy był zadowolony z dobrej postawy podopiecznych w meczu PP i w potyczkach kontrolnych. Włókniarz zremisował po 1:1 z Lotnikiem Jeżów Sudecki i z Cariną Gubin, wygrał 4:3 z Hutnikiem Pieńsk, doznał porażek z Karkonoszami JG 0:3 i z Gryfem Gryfów 2:4.

Nowego terminu pucharowych potyczek nie podano. Do dziwiszowskiego Piasta przyjadą Łużyce Lubań. Rewelacyjny w rundzie jesiennej IV ligi Twardy Świętoszów w roli gospodarza podejmie zespół Woskaru Szklarska Poręba. Piłkarzy jeleniogórskich Karkonoszy czeka wyjazdowy pojedynek w Raciborowicach z GKS-em.