- Kiedy właściciel zorientował się , że pieniądze zniknęły, powiadomił policję – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. Przyznał się, że wziął pieniądze z komody. Dobrowolnie oddał tylko 1400 złotych, bo resztę wydał.
Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia. 49-latek tłumaczył policjantom, że chciał tylko pożyczyć gotówkę, zamierzał oddać co do grosza po wykonaniu prac. Pytanie, dlaczego nie zapytał właściciela?
Komentarze (1)
..zrozumiec *męzczyznę to ...trzeba byc *męzczyzną! ~SMUTNE ..
:) :dry: :0