Ujęcie obywatelskie - pijak unieszkodliwiony

Wyjeżdżając z bocznej drogi, mężczyzna natknął się na luksusowego mercedesa ML400, który blokował ulicę. Obok niego stał mężczyzna, który, chwiejąc się, oddawał mocz. Po chwili właściciel drogiego auta wtoczył się do wozu, ruszył, by za moment zatrzymać się znowu. Wtedy zaniepokojony mieszkaniec Pisarzowic podszedł do auta i próbował nawiązać kontakt z kierowcą. Potwierdziły się jego przypuszczenia – poczuł woń alkoholu. Nie zastanawiał się ani chwili. Zabrał kluczyki pijakowi i zawiadomił policję. Funkcjonariusze wykazali, że kierowca mercedesa miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. Na miejscu odebrani mu prawo jazdy. Teraz będzie czekał na rozprawę sadową – grozi mu do 2 lat więzienia.

Nadkom. Dagmara Hołod, oficer prasowy lubańskiej policji, z satysfakcją zauważa, że to drugi w ostatnim czasie przypadek ujęcia obywatelskiego. Kilka miesięcy temu podobnie zachował się mężczyzna, uniemożliwiając jazdę pijakowi, który ruszał w drogę w Olszynie. - To bardzo cenne zachowania. Taka postawa może zapobiec śmierci lub okaleczeniu niewinnych przechodniów – mówi pani nadkomisarz.