Jak poinformował rachm. Marek Sztynyk z Izby Celnej we Wrocławiu, mężczyzna w pobliżu zakamuflowanego przejścia pakował w prowizoryczne kartony papierosy bez wymaganych znaków akcyzy. W przygotowanych do nielegalnej sprzedaży kartonach znajdowało się 2.260 paczek papierosów różnych marek oraz 9 kg tytoniowego suszu, zapakowanego w woreczki foliowe. Skala ujawnionej kontrabandy kazała celnikom przeszukać mieszkanie handlarza. Pies służbowy potwierdził podejrzenia. Na posesji mężczyzny ujawniono kolejne nielegalne towary: łącznie 10.940 paczek, co z partią z targowiska daje ponad 264 tysiące sztuk papierosów. Za handel lewizną możne on trafić do więzienia nawet na 2 lata.
Komentarze (7)
Zapraszam służbę celną na niedzielną giełdę w Cieplicach.
Nie tylko SC,ale Policję po cywilnemu to"uwidzą" ile się pije i następnie wraca do domu.
Też poborcy opłat placowych ,jaka część wpada do swoich kieszeni.
Zdarzenie z 2 października...a może tak coś dzisiejszego????
Hahaha, autor artykuły powinien pisać powieści sensacyjne.
Cóż za akcja!
"..lewizna.." coz za slownictwo, godne bulwarowego pismaka... w szkolnej gazetce
karwasz twasz dajcie coś przyciąć parkingowym oni mają na godzinę 3.20 Netto