To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Trzy BMW i renault w zgorzeleckiej dziupli

 Trzy BMW i renault w zgorzeleckiej dziupli

60 tys. euro warte są samochody, które policjanci z dolnośląsko-saksońskiej grupy Nysa odzyskali dzięki namierzeniu "dziupli" w Zgorzelcu. Samochody zostały skradzione na terenie Niemiec. Na razie zarzut usłyszała tylko jedna osoba - jest podejrzana o paserstwo.

Informację o istnieniu miejsca, gdzie trafiają ukradzione w Niemczech samochody,  policjanci pozyskali w wyniku działań operacyjnych. Ustalenia potwierdziły się - na wskazanej prywatnej posesji na terenie Zgorzelca,  grupa dochodzeniowa odnalazła trzy samochody marki BMW oraz jedno renault.  Samochody były w sumie warte 60 tys. euro. Na miejscu ujawniono ponadto części od innych aut marki BMW, które także jakiś czas temu zostały skradzione u naszych zachodnich sąsiadów.  Śledczy zatrzymali 50-letniego właściciela posesji. Postawiono mu zarzut paserstwa, za który grozi wyrok do 10 lat więzienia. Dla sądu zapewne będzie miał znaczenie fakt, że podejrzany był już zatrzymywany za podobne przestępstwa. Policja próbuje ustalić sprawców kradzieży odnalezionych samochodów

Komentarze (1)

no chlopy daliscie d***,jak smarkacze,ale napewno juz zarobiliscie troche ,trzymam za was kciuki,gora wiecej kradnie i cisza,co nie,,,,,,,,,,,,,,,