Trochę poprószyło, ale dla narciarzy to za mało

W regionie jeleniogórskim czynna jest jedynie sztucznie dośnieżana, niespełna kilometrowa trasa Liczykrupa w kompleksie Kopa w Karpaczu. Pozostałe nartostrady są zamknięte.

W kompleksie SkiArena Szrenica w Szklarskiej Porębie nie ma ani jednego czynnego odcinka nartostrady.
Na opady śniegu liczyli też miłośnicy narciarstwa biegowego. Na Polanie Jakuszyckiej szykuje się mroźna niedziela – maksymalna temperatura wyniesie -6 stopni Celsjusza, ale... prognozy nie przewidują opadów śniegu. – Brak warunków do biegania na nartach – poinformowało w niedzielę rano Stowarzyszenie Bieg Piastów, które opiekuje się trasami.
W niektórych miejscach Karkonoszy warstwa śniegu sięga do 10 cm, ale są to nieliczne miejsca. Na Śnieżce w niedzielę rano pokrywa białego puchu wynosiła 3 centymetry.
Na głównym grzbiecie Karkonoszy w niedzielę rano rano było -13 stopni Celsjusza. Ratownicy Grupy Karkonoskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ostrzegają turystów, że na szlakach miejscami występuje lód. Zaleca się używanie raków i kijów turystycznych. – W szczytowych partiach Karkonoszy widoczność zmienna od 30 m do 5 km. Wiatr silny, do 14 m/s – czytamy w komunikacie.