- Kobieta przeprowadzała rower przez tory. Nie widziała szynobusu, gdyż szła z drugiej strony wiaduktu, a tory prowadzą po łuku – powiedział nam policjant na miejscu zdarzenia. - Z tego samego powodu nie zauważył jej maszynista.
Wpadła pod szynobus, który jechał z Lwówka do Jeleniej Góry. Kobieta w stanie ciężkim trafiła do jeleniogórskiego szpitala. Niestety, nie udało się jej uratować, zmarła po operacji.
Komentarze (7)
hmmm "potrącił" to raczej nie pasuje....pociąg ma własny tor i po nim się porusza; kobita sama się wtoczyła na tory...pociąg nie może skręcić by uniknąć zderzenia....
może nie wiedziała, że jest zakaz chodzenia po torach, kiedyś szkoły marnie uczyły
Tam zawsze ludzie chodzili i chodzić będą.A szynobusu nie słychać jak jedzie,chyba że zatrąbi.
Przykra wiadomość. Współczucia dla rodziny. Chciała sobie Pani skrócić drogę....skróciła sobie życie....człowiek chce zaoszczędzić sekundy, a traci wszystko....
przykra wiadomość, tak
do dzieci: uczcie się na zajęciach edukacji dla bezpieczeństwa w szkole, to nie jest przedmiot-michałek i to nie są tylko puste regułki, ale zasady pomagające w życiu
masz rację. w tym przypadku to kobieta potraciła pociąg.
Nie wiem czy to ta sama kobieta którą uprzedzałem że tym torem jeżdżą pociągi. Była szczupła . Włosy ciemne.Wiek od 40 do 50 lat. wysoka.Szła torami od strony tunelu w strone kaskady.