Szereg zatrzymań w tzw. aferze samochodowej

– Dotychczas prokurator przedstawił 13 osobom zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz w zależności od podziału ról w grupie: przyjmowania korzyści majątkowych w związku z pełnieniem funkcji publicznej, udzielanie takich korzyści, uszczupleń w płatnościach podatku akcyzowego oraz podatku od towarów i usług (VAT) – informuje prokurator Violetta Niziołek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. – Materiały dowodowe, które dały prokuratorowi podstawę do podjęcia decyzji o zatrzymaniu wszystkich powyżej wskazanych osób a następnie przedstawieniu zarzutów zostały zebrane przez dolnośląskich funkcjonariuszy policji współpracujących w tej sprawie z funkcjonariuszami policji z innych jednostek.

Osoby te w mniejszym lub większym stopniu zamieszane były w proceder sprowadzania z zagranicy samochodów i rejestrowania ich w Polsce z pominięciem akcyzy i podatku VAT. Dotyczyło to aut o sporej wartości, prawie nowych, o niewielkim przebiegu.

Prokurator zastosował wobec zatrzymanych osób środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym w postaci: dozorów policji, poręczeń majątkowych, zakazów opuszczania kraju połączonych z zatrzymaniem paszportów oraz nakazów powstrzymania się od prowadzenia działalności określonego rodzaju związanej z nabywaniem, zbywaniem pojazdów mechanicznych. W grupie tej jest pracownica wydziału komunikacji jeleniogórskiego starostwa. W stosunku do niej prokurator wydał zakaz wykonywania czynności służbowych.

O sprawie pisaliśmy w ubiegłym tygodniu na łamach nj24.pl. Do zatrzymań doszło w salonach samochodowych i komisach w Jeleniej Górze i okolicach. Policja zabezpieczyła kilkanaście aut o łącznej wartości około 2 milionów złotych. Śledczy bardzo skąpo informują o tej sprawie. Dopiero dzisiaj ukazał się pierwszy oficjalny komunikat, do tego bardzo lakoniczny. Wcześniej trudno nam było uzyskać nawet potwierdzenie, że do jakichkolwiek zatrzymań doszło. – Przedmiotowe postępowanie posiada charakter rozwojowy stąd też w chwili obecnej brak jest możliwości przekazania bliższych szczegółów dotyczących: dotychczas zgromadzonego materiału dowodowego, treści stawianych konkretnym osobom zarzutów a nadto zaplanowanych w sprawie dalszych czynności procesowych – dodała rzecznik prokuratury.

Czytaj także: 

Policyjna obława w autokomisach