To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Szansa i ryzyko Szmajdzińskiego

Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński został oficjalnym kandydatem na prezydenta Polski w wyborach, które odbędą się w przyszłym roku. Po przyjęciu nominacji swojej partii przyjechał do Jeleniej Góry, czyli swojego okręgu wyborczego. Dziś na spotkaniu z dziennikarzami oznajmił, że decyzja o kandydowaniu jest najtrudniejszą, jaką podjął w swoim politycznym życiu.

- Oznacza to szansę i nadzieję, ale i ogromne ryzyko – powiedział Jerzy Szmajdziński. Szansa, bo poparcie dla Platformy Obywatelskiej spada, więc lewica ma szanse, by przejąć rozczarowany elektorat PO. Aby stało się to możliwe, kandydat Szmajdziński chce budować wokół siebie oraz kandydatów lewicy na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, szerokie porozumienie społeczne. Nie chce być singlistą, który ma za sobą tylko jedną partię.

Jakie ryzyko niesie kandydowanie? Jeśli wicemarszałek osiągnie słaby wynik, może oznaczać to złamanie kariery politycznej. Dlatego zależy mu na utrzymaniu wysokiego poparcia na Dolnym Śląsku, skąd od lat kandyduje do Sejmu.

Częścią planu politycznego wicemarszałka jest też tłumaczenie ludziom, że PiS nie dba o niezamożnych, jak również, że nie trzeba głosować na Platformę, by zablokować partii Kaczyńskich powrót do władzy. SLD i jego kandydat chcą więc z jednej strony zabrać PO niezadowolonych wyborców, a z drugiej pokazać się jako partia, która może wejść w stabilne koalicje z PO, by wspólnie stanowić zaporę chroniącą kraj przed powrotem do władzy PiS-u.

Jerzy Szmajdziński zapowiedział też, że jako prezydent będzie pilnować przestrzegania wartości zapisanych w Konstytucji RP i nie dopuścić do tego, by żonglowano nią w zależności od bieżącego interesu politycznego.


Komentarze (9)

Komitety wyborcze konkurentów wyciągną mu całą jego komunistyczną przeszłość i przynależność do ZSMP (Związek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej), PZPR (Polska Zjednoczona Partia Robotnicza). Pewnie pokażą się nagrania z głupotami, które mówił wtedy typu: że, pryncypia ustrojowe są niepodważalne, o kierowniczej roli partii (PZPR) i inne wypowiadane przy użyciu tamtrko języka.

Jaka szkoda, a taki ładny był. Amerykanski...
:woohoo: :evil: :woohoo: :evil: :woohoo:

Miejsce komuchów jest na kremlu, a w Polsce Prezydentem zostanie Lech Kaczyński. Ponownie, aby ratować Polskę przed komu****i i POstkomu****i.

SLD KGB!

Cieszy fakt, że obok Jerzego Szmajdzińskiego w wyborach uczestniczyć będą L.Kaczyński, A.Olechowski, D.Tusk.
Mam nadzieję, że po zakończonych wyborach wybrany Prezydent mojego kraju, nie podzieli losu GABRIELA NARUTOWICZA.

Ciekawe co siedzi w szafie:D

pan sz bardzo popierał budowę fermy norek w jednej z pod jeleniogórskich wiosek,jak zostanie prezydentem cała polska zamieni się w jedna wielką fermę.

co w jeleniej zostalo jeszcze do rozwalenia chyba tylko jelfa to jako prezydent wykona bo co jest rozwalone to sz do tego reke przykladal miedzy innymi wojsko przy grunwaldzkiej