To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Szał zakupów sięga zenitu

Setki aut na przedsklepowych parkinach, tłumy w środku – tak wyglądały wczoraj jeleniogórskie markety. Dzisiaj będzie podobnie – jest handlowa niedziela. Niżej przypominamy, jak w zakupowym szale nie wydać pieniędzy w błoto.

- Okres przedświąteczny to żniwa dla sklepów. Wybieramy się na zakupy jak myśliwy na polowanie i nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że to my jesteśmy „zwierzyną łowną” w rękach producentów i handlowców – mówi Jadwiga Reder-Sadowska, Miejski Rzecznik Konsumentów w Jeleniej Górze. Jak mówi, z okresie przedświątecznym otrzymuje ok. 30 maili dziennie od klientów, którzy czują się oszukani.

- Zazwyczaj zakupy robimy w pośpiechu i przy ograniczeniach finansowych, dlatego tak bardzo jesteśmy podatni na perfekcyjnie przygotowane pułapki - mówi. - Kupujemy wiele produktów zbędnych, o niskiej jakości, a jednocześnie coraz bardziej jesteśmy do nich przywiązani. To jest właśnie efekt merchandisingu.

Niżej publikujemy kilka zasad przygotowanych przez panią rzecznik konsumentów, o których warto pamiętać:

Wyprzedaże zimowe, promocje, przeceny … w każdym przypadku możemy reklamować niezgodności z umową na tych samych zasadach jak przy towarach kupowanych normalnie (bez szczególnych okoliczności). Sprzedawca nie może wyłączyć takiej możliwości.

Wszelkie informacje typu „ Towar przeceniony nie podlega reklamacji” nie mają znaczenia. Oczywiście nie możemy reklamować tych wad, na które zgodziliśmy się w momencie kupowania. Np. kupno kurtki z zepsutym zamkiem … ale inne wady zawsze możemy reklamować na ogólnych zasadach.

Jeżeli promocja – to pytajmy o powód … czy defekty towaru (i jakie) czy wyprzedaż ..

Zakupy w promocjach to liczne pułapki, to najczęściej wyprzedaż rzeczy starych (w sensie ekonomicznym np. TV, komputery) lub niemodnych (ubrania).
Zastanówmy się czy jest to Promocja, czy może produkt, którego sprzedawca chce się pozbyć szybko, wiedząc że i tak go później nie sprzeda (magazynowanie zapasów kosztuje). Czy przypadkiem cena promocyjna nie jest wyższa od tej w sklepie obok ?

Liczne promocje w sklepach wirtualnych: sprawdzić kto sprzedaje, jaki jest adres geograficzny sklepu, przeczytać regulamin a szczególnie część dotyczącą sposobu postępowania z reklamacjami. Zawsze mamy 10 dni na odstąpienie od umowy zawartej na odległość. Sklep w terminie 14 dni zwraca pieniądze minus koszty przesyłki.

Domokrążcy - z promocjami. Uwaga. To osoby fizyczne – prawo konsumenckie nas nie chroni.

Nie ma już przywileju zwrotu w ciągu 5 dni!!!! Zniesiono go 10 lat temu.

Kredyty na wyciągnięcie ręki, bardzo bogata oferta różnych firm, reklamy tanich kredytów … Uwaga!!! Na pułapki! Nie ma kredytu na 0% - są dodatkowe koszty. A jak bez żadnych kosztów – to nie jest to kredyt konsumencki (prawo nie chroni):
- nie podpisywać „in blanko”
- zawsze żądać kopii umowy
- dokładnie przeczytać (podpisać „jutro”)
Można odstąpić od kredytu w ciągu 10 dni.

Sprzedawcy wymyślają nowe metody, sposoby na sprzedanie towaru. Jak sprzedać bubel? wyeksponować go na tle jeszcze gorszych bubli…. Zawsze znajdzie się ktoś kto uzna za wyjątkową okazję.

To że ubranie na manekinie wygląda super nie znaczy, że ja też będę super w tej sukience. Nie kupować w ciemno. Przymierzalnie ciasne… i różnie bywa ze światłem, rodzajem luster, itp. Nie wierzyć bezkrytycznie w zapewnienia sprzedawcy, że „to ubranie leży jak ulał”

Liczne manipulacje zapachem, kolorem, muzyką, wmawianiu, że inni są już zachwyceni takim zakupem, organizowanie w sklepach chwytów skłaniających do kupowania (np. specjalne pokazy).

***

Tak naprawdę nie ma skutecznej metody na chronienie się przed kupowaniem bubli. Jednak im bardziej będziemy ostrożni, tym lepiej. Zwłaszcza przed świętami, kiedy wydajemy w sklepach znacznie więcej pieniędzy niż zwykle.